Zakończony wcześniej w tym roku program „Better Call Saul” przygotowuje się do ostatniego sezonu nagród. Pomimo pewnych nieporozumień, że seria zakończyła swój ostatni ukłon w zeszłym roku, druga połowa sezonu 6 nadal kwalifikuje się zarówno do nadchodzących Złotych Globów, jak i nagród Emmy, ze względu na czas jej wydania. W przypadku tego pierwszego „Better Call Saul” zdobył już dwa kolejne ukłony – jeden za całą serię, a drugi za główną gwiazdę, Boba Odenkirka.
Prequel „Breaking Bad” był przez niektórych uważany za rzadki przykład spotkania typu spin-off – a czasem przewyższającego – jakość oryginalnego serialu. Przez sześć sezonów fani śledzili nieszczęsnego prawnika Jimmy’ego McGilla (Odenkirk), który oszukiwał i przedzierał się przez kaprysy swojego starszego brata, Chucka (Michael McKean), kartel z Salamanki i własne samolubne ego.
Do czasu wyemitowania ostatniego odcinka serial zgromadził imponującą listę nowych i powracających postaci, od nienagannego odrodzenia Mike’a Erhmantrauta przez Jonathana Banksa po wprowadzenie Nacho Varga (Michael Mando) i Lalo Salamanca (Tony Dalton). Jednak wśród tego zespołu tylko jeden aktor pojawił się w każdym odcinku serialu AMC.
To wszystko Saul, ale Kim nie jest daleko w tyle
Nic dziwnego, że Jimmy McGill grany przez Boba Odenkirka jest jedynym członkiem obsady, który pojawia się na ekranie w każdym odcinku „Better Call Saul” – choć kilku innych jest blisko (według IMDb). W rzeczywistości prawdopodobnie bardziej godne uwagi jest to, że istnieją trzy odcinki, w których współprowadząca serial Kim Wexler jest nieobecna. Dwa z tych odcinków mają miejsce w drugiej połowie sezonu 6, podczas skoku do przodu w czasie, kiedy Jimmy uciekł do Omaha w Nebrasce.
Obecnie żyjący jako Gene Takavic, skromny pracownik Cinnabon, Jimmy zostaje rozpoznany jako Saul Goodman przez Jeffa (Pat Healy), lokalnego taksówkarza z przestępczymi skłonnościami. Sezon 6, odcinek 10, „Nippy”, śledzi próby Jimmy’ego, aby upewnić się, że Jeff nie ujawni go policji, wplątując go w plan włamania. Drugi odcinek bez Kim, odcinek 11, „Breaking Bad”, obejmuje jednostronną rozmowę telefoniczną między nią a Jimmy’m (strona Kim zostaje później ujawniona w odcinku 12, „Waterworks”). Dodatkowo, chociaż Rhea Seehorn jest wymieniona w sezonie 1, odcinku 6, „Five-O”, Kim się nie pojawia.
Kto jeszcze pojawił się w prawie każdym odcinku?
Mówiąc o „Breaking Bad”, odcinek zawiera również wiele retrospekcji (lub retrospekcji, w zależności od tego, jak patrzysz na oś czasu serialu) do oryginalnej serii o tej samej nazwie. W jednej z tych scen widzowie widzą pierwszą rozmowę Mike’a Ehrmantrauta z Saulem na temat Waltera White’a (Bryan Cranston). Podobnie jak Kim, Mike jest również wymieniany we wszystkich odcinkach serialu z wyjątkiem dwóch. Oprócz „Nippy” Mike nie pojawia się w „Waterworks”, odcinku skupiającym się głównie na tym, jak morderstwo Howarda Hamlina (Patrick Fabian) zmieniło bieg życia Kim. Mike ostatecznie pojawia się w 59 z 63 części, a Jonathanowi Banksowi przypisuje się dwa odcinki, w których Mike jest nieobecny.
Podobnie Nacho Varga i Howard Hamlin remisują pod względem kredytów, ale nie występów. Ze swoich 59 kredytów Michael Mando faktycznie zagrał Vargę tylko w 39 odcinkach – przypisuje mu się nawet kilka odcinków po jego śmierci na początku sezonu 6. Fabianowi przypisuje się również sekcję zwłok, kończąc swój bieg „Better Call Saul” z tylko 43 rzeczywiste występy. Bezpośrednio za Mando na piątym miejscu jest Giancarlo Esposito, który 35 razy w serialu grał Gusa Fringa. Wystąpił w siedmiu odcinkach więcej niż Chuck McGill Michaela McKeana, który został wybrany drugą ulubioną postacią wśród czytelników Loopera.