Filmy Horror i Thriller
„The Menu”, satyryczny horror-komedia w reżyserii Marka Myloda, podąża za Margot (Anya Taylor-Joy), która udaje się ze swoim chłopakiem Tylerem (Nicholas Hoult) do ekskluzywnej i znanej restauracji na prywatnej wyspie o nazwie Hawthorn — w którym obiad kosztuje 1250 $ za osobę. Właścicielem restauracji i wyspy jest słynny szef kuchni Julian Słowik (Ralph Fiennes), z którym Tyler, pretensjonalny smakosz, nie może się doczekać przebywania w towarzystwie – kosztem życia jego i Margot, jak się dowiadujemy.
Ponieważ akcja filmu rozgrywa się prawie w całości w jadalni, cała uwaga skupia się na szczegółach jedzenia. To wyśmienite doświadczenie kulinarne obejmuje kilka dań, z których wszystkie byłyby nieznane zwykłemu gościowi, takiemu jak Margot, i które czasami skupiają się bardziej na znaczeniu niż na smaku, na przykład z talerzem chleba bez chleba. W miarę trwania filmu elementy horroru nasilają się, a Margot i inni goście uświadamiają sobie, że ich życie jest w niebezpieczeństwie. Ale kiedy to się dzieje, jedzenie pozostaje tak powszechne jak zawsze.
Jak więc „The Menu” osiągnęło estetykę wyśmienitej kuchni? Cóż, jak ujawniono w wywiadzie dla Bon Appetit, scenarzyści Seth Reiss i Will Tracy czerpali inspirację z prawdziwych restauracji. Ponadto na planie obecny był prawdziwy szef kuchni, który konsultował się w sprawie filmu.
Reiss i Tracy zainspirowali się prawdziwym doświadczeniem kulinarnym — i wykorzystali istniejące restauracje jako inspirację
W rozmowie z Bon Appetit, scenarzyści „Menu” ujawnili, że jednym z powodów, dla których doznania kulinarne w Hawthorn wydają się tak realistyczne w przypadku wykwintnej sceny kulinarnej, jest to, że wpadli na pomysł filmu po tym, jak mieli podobne — choć nie tak złowrogie — doznania kulinarne. w restauracji na wyspie u wybrzeży Norwegii.
Will Tracy, który podczas kolacji miał klaustrofobię, powiedział: „We wszystkich tych menu degustacyjnych jest coś nieustępliwego. Nie możesz odejść. Jesteś zakładnikiem historii, którą opowiadają godzinami”.
Po tym, jak podążyli za inspiracją i zaczęli pisać scenariusz, Seth Reiss i Tracy wykorzystali kilka istniejących restauracji w Chicago, szefa kuchni Curtisa Duffy’s Grace (która jest obecnie zamknięta) i nagrodzonego gwiazdką Michelin EL Ideas szefa kuchni Phillipa Fossa, aby wypełnić w lukach ich wizji Hawthorn. Foss, który był fanem wcześniejszej pracy Reissa i Tracy jako pisarzy w satyrycznej witrynie The Onion, pozwolił dwóm scenarzystom usiąść w swojej kuchni, aby zobaczyć, jak pracuje personel restauracji.
Porównując to do współpracy w pokoju scenarzystów, Reiss powiedział: „Widzieć, jak naprawdę chce spędzać czas i po prostu patrzeć, jak inni ludzie coś razem tworzą, było naprawdę fajne. Wtedy zobaczyłem szefa kuchni jako artystę lub szefa kuchni jako współpracownik.”
Menu otrzymało pomoc od szefa kuchni nagrodzonego gwiazdką Michelin
Szef kuchni o imieniu Dominique Crenn, który również ma gwiazdkę Michelin i jest właścicielem restauracji Atelier Crenn w San Francisco, pracował jako konsultant na planie „Menu”, aby upewnić się, że wszystkie szczegóły odzwierciedlają prawdziwą wyśmienitą restaurację. W końcu restauracja Crenn ma kluczową cechę wspólną z Hawthorn: wysoką cenę posiłków. Chociaż miejsce Crenna nie jest tak ekstremalne – kolacja w Atelier Crenn wyjdzie za 410 USD za osobę w porównaniu do 1250 USD za osobę w Hawthorn.
Crenn zaprojektowała wszystkie dania pokazane w „Menu”, czerpiąc z pracy, którą wykonuje we własnej restauracji, w której dania również opierają się na intencji opowiadania historii. Następnie sama ugotowała całe jedzenie na planie, chcąc uniknąć rekwizytów. Cren dodał:[Then] aktor nie udaje emocji. Dosłownie coś je”.
Crenn okazała się cennym nabytkiem na planie „The Menu” nie tylko ze względu na swoją wiedzę, ale także dlatego, że w pewnym stopniu może utożsamiać się z Julianem Słowikiem Ralpha Fiennesa. Crenn powiedział Bon Appetit : „Nie jestem tak szalony jak on, ale rozumiem jego sposób myślenia”.