Przez lata HBO było domem dla tak wielu uznanych przez krytyków (i udanych komercyjnie) programów – w tym „Rodziny Soprano”, „The Wire”, „Gra o Tron” i „Strażnicy” – że w rezultacie każda większa nowa produkcja HBO robi duży rozgłos w popkulturze. Tak było również w 2019 roku, kiedy HBO wypuściło „Euphoria” z Zendayą w roli Rue Bennett, uzależnionej od narkotyków nastolatki. Stworzony przez przyszłego reżysera filmu „Malcolm i Marie” Sama Levinsona, serial — zainspirowany izraelskim dramatem dla młodzieży o tym samym tytule — śledzi grupę licealistów, którzy zajmują się problemami, od uzależnień, przez seks, po seks. traumy, nękaniu nastolatków.
Pierwszy sezon serialu był wielkim sukcesem, a Zendaya towarzyszyli tak utalentowani wykonawcy, jak Sydney Sweeney, Maude Apatow i Colman Domingo w obsadzie. Kolejną przełomową gwiazdą serialu był Jacob Elordi, który gra lokalną szkolną gwiazdę futbolu Nate Jacobsa.
Elordi – który przed „Euforia” był znany przede wszystkim ze swojej roli w romantycznej komedii Netflix „The Kissing Booth” z 2018 roku, która doczekała się dwóch sequeli – jest jednym z aktorów, którzy mają gwarancję powrotu, gdy „Euphoria” w końcu powróci drugi sezon. W niedawnym wywiadzie Elordi zasugerował, co nas czeka.
Jacob Elordi mówi, że nowy sezon będzie bardzo „inny”
Nate był głównym antagonistą przez cały pierwszy sezon „Euforia” – sam Jacob Elordi opisał kiedyś swoją postać w „W Magazine” jako „emocjonalnego terrorystę, narcyza, socjopatę, dziwaka” – ale miejsce, w którym jego fabuła się skończyła, może umieścić go w zupełnie innym miejscu, w zależności od tego, w jakim kierunku idzie przedstawienie. A w wywiadzie w nocnym talk show „Jimmy Kimmel Live” Elordi rozmawiał z gośćmi Julie Bowen, zastępującą Kimmela, o drugim sezonie „Euphoria”, mówiąc, że będzie się bardzo różnił od pierwszego.
„Właśnie kręcimy. Byliśmy… Kręciłem wczoraj, jutro kręcę. To szaleństwo”. Elordi powiedział w odpowiedzi na pytanie Bowena o to, co może jej powiedzieć o serialu. „To po prostu szaleństwo. Ale to zupełnie inny program”.
Warto zauważyć, że chociaż Elordi odpowiadał na to pytanie, unikał bardziej bezpośredniego zapytania Bowena o to, które postacie — jego czy kogoś innego? — może skończyć się śmiercią w drugim sezonie. Artful unik na bok, jego odpowiedź, że drugi sezon jest „szalony” i „całkowicie inny”, powinna być dobrym wskaźnikiem, że sezon 2 może być jeszcze bardziej szalony i bardziej tripowy niż wszystko, co było wcześniej, więc fani powinni być napompowani.
HBO nie ogłosiło jeszcze daty premiery drugiego sezonu „Euforia”. Pierwszy sezon serialu, a także dwa odcinki specjalne, są obecnie dostępne w HBO Max.