„Ice Road Truckers” to trwający 10 lat, od 2007 do 2017 roku spektakl o ludziach, którzy żyją z przemierzania trudnych i nieprzewidywalnych terenów, na co dzień narażając swoje życie na ryzyko. To zawód, który przyciąga zatwardziałych, ale dziwacznych ludzi, którzy szydzą z niebezpieczeństw, z jakimi spotykają się na co dzień w drodze. Taka wybuchowa mieszanka z pewnością zwabi niektórych zepsutych jabłek, którzy gardzą nie tylko zagrażającymi życiu warunkami na oblodzonych drogach, ale także prawem.
Wieloletni serial dokumentalny nie był obcy kontrowersjom. Kierowcy, którzy pojawili się w programie History Channel, często pojawiają się w wiadomościach z powodów niezwiązanych z ich działalnością przewozową. Jeden z kierowców ciężarówek, Tim Zickuhr, który pojawił się w serialu w 2011 roku, został aresztowany w Las Vegas w 2013 roku pod zarzutem porwania, wymuszenia i przymusu. Czy to nowo odkryta sława popycha kierowców ciężarówek do podejmowania lekkomyślnych zachowań? Wydaje się, że Hugh Rowland tak myśli, ponieważ po kilku pierwszych sezonach musiał zwolnić wszystkich ze swojej ekipy, ponieważ raz po nakręceniu serialu „myśleli, że są supergwiazdami Hollywood”. Jednak nie tylko wczesna obsada wpadła w kłopoty, ponieważ Art Burke w późniejszym sezonie miał poważne starcie z prawem.
Art Burke miał wypadek wybuchowy
Arthur „Art” Burke był w „Ice Road Truckers” przez ostatnie pięć sezonów serialu. Przez cały ten czas zdołał wypracować sobie reputację ordynarnego, ale lubianego, spragnionego przygód charakteru. Podczas pracy nad „IRT” zawsze rozśmieszał publiczność częstym używaniem wulgarnego języka i beztroskim, dowcipnym zachowaniem. Zaledwie rok po zakończeniu serialu Burke powrócił na światło dzienne, choć nie w taki sposób, w jaki by sobie tego życzył.
Według CBC News w listopadzie 2018 roku Burke spowodował potężną eksplozję w swoim domu na Wyspie Księcia Edwarda. Próbował stworzyć konkretną formę koncentratu konopi, znaną jako rozbicie. Do procesu potrzebna była duża ilość butanu, wysoce łatwopalnej cieczy. Złe obchodzenie się z tą substancją przez Arta skończyło się przypadkowym zapaleniem butanu przez kierowcę ciężarówki, co spowodowało potężną eksplozję. W rezultacie 40 procent jego ciała zostało poparzone. Uszkodzenia, jakie spowodował w budynku, w którym mieszkał, wyniosły 60 000 dolarów, co skłoniło Burke’a do powiedzenia: „W mgnieniu oka wszystko, na co pracowałem, zniknęło… stracę wszystkie moje oszczędności na emeryturę”.
W 2020 roku gwiazda History Channel przyznała się do zarzutów „podpalenia przez zaniedbanie” według CBC News i została skazana na 18 miesięcy aresztu domowego. Podobno adwokat Burke’a zdołał przekonać sędziego, aby pozwolił jego klientowi odbyć część kary w jego ciężarówce, co pozwoliło mu kontynuować pracę. Być może Burke mógłby jeszcze raz odnieść sukces, gdyby pogłoski o powrocie „Ice Road Truckers” kiedykolwiek się wydarzyły — a on może wziąć w nim udział.