Skip to content

Hirokazu Kore-eda o swoim pierwszym serialu Netflix „The Makanai” i reorganizacji japońskiego przemysłu filmowego

11 de styczeń de 2023
The Makanai Cooking For The Maiko House2

Nagrodzony Złotą Palmą w Cannes reżyser Hirokazu Kore-eda, pierwszy serial dla Netflix, Makanai: gotowanie dla domu Maikooparty jest na bestsellerowej mandze o dwóch młodych dziewczynach, które przeprowadzają się do Kioto, aby rozpocząć szkolenie jako „maiko” lub uczennica gejszy.

Jedna z nich okazuje się gwiazdą maiko, ale druga nie jest tak utalentowana w sztukach gejsz, które obejmują głównie tradycyjne pieśni i tańce, i kończy gotowanie dla gospodarstwa domowego, w którym szkolone są dziewczęta. wyróżnia się. Ani manga, której autorką jest Aiko Koyama, ani serial nie są osadzone w okresie Edo, złotej epoce kultury gejsz, ale we współczesnej Japonii, gdzie zawód ten wciąż istnieje i jest szanowany, ale uważany za sztukę umierającą.

Serial, którego transmisja ma rozpocząć się jutro (12 stycznia), jest produkowany przez Kore-eda i Genki Kawamura, wiodącego producenta odpowiedzialnego za takie hity jak Wyznania, Mirai oraz Twoje imię. Kore-eda był także showrunnerem, reżyserem i scenarzystą w dziewięcioodcinkowym serialu i zatrudnił trzech dobrze zapowiadających się filmowców – Megumi Tsuno, Hiroshi Okuyama i Takumę Sato – do współtworzenia i reżyserowania poszczególnych odcinków.

Nana Mori i Natsuki Deguchi grają dwie młode dziewczyny, a w obsadzie jest także Aju Makita (Prawdziwe Matki), doświadczona aktorka Keiko Matsuzaka i Ai Hashimoto (Wyznania). Ryuto Kondo, który pracował z Kore-edą nad zdobywcą Złotej Palmy w 2018 roku Złodzieje sklepowijest autorem zdjęć.

Kore-eda mówi, że oryginalna manga przyciągnęła go, ponieważ jest to „historia skupiona wokół jedzenia”, ale ponieważ nie wiedział nic o kulturze maiko i domach w Kioto, w których odbywają intensywne szkolenia, był zainteresowany badaniami. W pewnym sensie seria ma podobny temat do Złodzieje sklepowi w tym, że obie są opowieściami o grupie ludzi żyjących razem jako rodzaj jednostki rodzinnej, ale nie spokrewnionych.

„To była również interesująca sceneria, rozgrywająca się w innym świecie, oddzielonym od epoki nowożytnej tylko jedną ulicą” — dodaje Kore-eda. „Pomyślałem, że to idealne miejsce na historię osadzoną w Kioto, skupioną na jedzeniu i grupie ludzi mieszkających razem pod jednym dachem”.

Stosownie do opowieści o praktykach Kore-eda wykorzystała ten projekt jako okazję do bycia mentorem trzech młodych filmowców. Po stworzeniu świata, współpisaniu scenariusza z inną protegowaną, Mami Sunadą, wyszkoloną w swojej firmie produkcyjnej Bun-Buku, i wyreżyserowaniu pierwszych dwóch odcinków, pozostawił młodym filmowcom reżyserowanie pozostałych siedmiu odcinków pod jego nadzorem. „Młodzi reżyserzy nie mogą sobie pozwolić na kręcenie filmów fabularnych – ważne jest, aby dać im możliwość reżyserowania” — mówi Kore-eda.

Trzej filmowcy, z którymi pracował, nie są całkiem nowicjuszami, ale wciąż są na początku kariery. Tsuno wyreżyserował jeden z odcinków Dziesięć lat Japonii antologia; Okuyama zdobył nagrodę New Directors Award na festiwalu filmowym w San Sebastian za swój debiut w 2018 roku Jezus; podczas gdy Sato miał kilka filmów wyświetlanych na festiwalach, takich jak Kije i kamienie (2019) i Czy są tu jakieś Crybabies? (2020).

Kore-eda często mówił o samozadowoleniu w patrzącym do wewnątrz japońskim przemyśle filmowym, który wydaje się powstrzymywać nowe talenty, podczas gdy południowokoreański przemysł rozwija się nie tylko w kraju, ale także na arenie międzynarodowej. „W Japonii pojawia się wielu młodych i utalentowanych reżyserów, ale mam wrażenie, że nie mamy niezbędnych funduszy ani producentów z międzynarodową perspektywą, aby przejść na wyższy poziom” — wyjaśnia.

Odkąd Złodzieje sklepowiKore-eda nakręciła film we Francji, Prawdaniezależny projekt sprzedawany przez Wild Bunch i jeden w Korei – Pośrednik, z CJ ENM, który zdobył nagrodę dla najlepszego aktora Song Kang-ho na zeszłorocznym festiwalu w Cannes. Mówi, że dało mu to przydatny wgląd w branże filmowe, które patrzą na zewnątrz i otrzymują znaczne wsparcie rządowe.

W zeszłym roku wezwał Japonię do powołania organu, takiego jak francuski CNC lub Koreańska Rada Filmowa (KOFIC), które są zaangażowane w finansowanie i wspieranie programów dla wschodzących talentów. W swojej rozmowie z Termin ostateczny, zauważa, że ​​Korea ma oba te elementy, których brakuje w Japonii – fundusze i producentów o międzynarodowym nastawieniu – w ogromnych ilościach: „Ale chociaż mam wiele spostrzeżeń, samo przeniesienie ich do Japonii nie zadziała. Musimy sami wymyślić, jak to zrobić, ale na razie musimy się po prostu uczyć”.

Kore-eda otwarcie mówiła też o potrzebie poprawy warunków pracy w japońskim przemyśle filmowym, który słynie z długich godzin pracy, niskich zarobków oraz molestowania seksualnego i władzy, a w zeszłym roku otwarcie wspierała aktorów, którzy zgłosili się jako napadnięci przez męskich reżyserów w Japonii. Przyznaje jednak również, że osiągnięcie zmian, zarówno w strukturach wsparcia, jak i standardach pracy, zajmie dużo czasu. „Pierwszym krokiem jest osiągnięcie konsensusu w samym przemyśle filmowym, zanim zaangażuje się w to rząd” – mówi. „To będzie długi proces, ale mam nadzieję, że krok po kroku możemy iść do przodu”.

Dla widzów spoza Japonii jego apetyt na reformy może wydawać się sprzeczny z ustawieniem jego serialu Netflix, ponieważ rzuca on w większości bezkrytyczne spojrzenie na zawód, który tak naprawdę nie był reformowany od wieków i został dotknięty zarzutami o molestowanie seksualne. nękania młodej maiko w ostatnich latach.

Zapytany o te kwestie, Kore-eda mówi, że wcześniej miał tylko pośrednią wiedzę na temat historycznych warunków pracy geiko i maiko w „Kagai” [geisha districts] dzięki filmom Kenjiego Mizoguchiego i Mikio Naruse. „Mając na uwadze takie z góry przyjęte założenia, po raz pierwszy odwiedziłem Kioto i dowiedziałem się z wywiadów z zaangażowanymi osobami, że są ludzie, którzy pracują nad poprawą kultury Kagai i środowiska pracy, jako coś, co należy przekazać następnemu pokoleniu, podobnie jak z Kabuki.

„Ten serial powstał przy współpracy takich kobiet” – kontynuuje. „Nie zamierzałem bezpośrednio odnosić się do kwestii nękania, jak Mizoguchi. Jednak wprowadzając nowe postacie, które krytykują te kobiety, uważałem, aby nie fantazjować za dużo”.

Zwraca również uwagę, że w rzeczywistości w Kagai nie ma nastolatków pracujących jako kucharze, ale ta fabuła została zaczerpnięta z mangi, która sprzedała się w ponad 2,7 milionach egzemplarzy i miała wiele młodszych czytelniczek. Poproszony o wyjaśnienie, dlaczego manga była tak popularna, zwłaszcza wśród młodych dziewcząt, mówi: „jest kilka powodów, ale przede wszystkim młodzi czytelnicy pokochali przyjaźń między dwiema dziewczynami, które wspierają się we wszystkim”.

Z pewnością prawdą jest, że solidarność między kobietami jest silnym tematem całej serii i chociaż nie jest to do końca ostra opowieść o wzmocnieniu pozycji kobiet, ma przesłanie o identyfikowaniu swoich prawdziwych talentów i powołaniu w życiu, zamiast dostosowywania się do oczekiwań społeczeństwa. Przede wszystkim jest to seria o jedzeniu, temat, na który maiko spędzają większość czasu, omawiając, a kamera skupia wzrok na starannie oświetlonych ujęciach oyakodon i gotowanych na parze bakłażanów.

Kore-eda powrócił już do reżyserowania filmów w języku japońskim Potwórz którym ponownie się łączy Złodzieje sklepowi aktorka Sakura Ando i jest również produkowany przez Kawamurę. Wspierany przez Toho i Gaga Corp projekt jest już w postprodukcji i ma ukazać się w czerwcu. Ale mówi, że bardzo prawdopodobne jest, że wróci do seriali i prowadzenia show: „Praca z młodymi filmowcami była zabawna, ponieważ mają umiejętności, których ja nie mam. Myślę, że w przyszłości zostanę poproszony o przyjęcie tego rodzaju roli”.

Czy ten post był pomocny?