Telewizja
Nie ma wątpliwości, że drugi prequel „Yellowstone” Taylora Sheridana „1923” był na radarze wielu, zanim Helen Mirren dołączyła do obsady. Ale jeśli chodzi o wielkie nazwiska, które ustawiły się w kolejce do odegrania roli w rozkosznie papkowatym zachodnim wszechświecie Sheridana, imię Mirren z pewnością nie było jednym z wielu, które miały na swoich kartach bingo. W związku z tym można śmiało powiedzieć, że kiedy Dame Helen zgłosiła się do roli Cary Dutton u boku Harrisona Forda w filmie „1923”, projekt natychmiast przyciągnął wiele nowych osób.
Oczywiście, z dołączonymi nazwiskami takimi jak Mirren, bez wątpienia zrodził się cały poziom oczekiwań co do serii. A mając za sobą jeden sezon trzymającej w napięciu westernowej akcji, oczekiwania mogą być jeszcze większe w przypadku już oświetlonego zielonym sezonem sezonu 2. Podczas gdy fani serii mogą oczekiwać, że Mirren wniesie ten sam żelazny stoicyzm do swojej roli w sezonie 2, oni Spodziewa się również zobaczyć inną stronę kobiety, gdy jej dawno nieobecny siostrzeniec Spencer Dutton (Brandon Sklenar) w końcu odnajduje drogę do domu na ranczo Dutton.
Będzie to szczególnie prawdziwe, jeśli Spencer ponownie spotka się ze swoją krnąbrną żoną Alexandrą (Julia Schlaepfer) przed powrotem do domu. W każdym razie fani „1923” bez wątpienia mają nadzieję, że to doniosłe wydarzenie nadejdzie raczej wcześniej w sezonie 2 niż później, ponieważ Sheridan zdecydowała się nie robić tego w sezonie 1. Okazuje się, że nie są sami, co sama Mirren zauważyła podczas ostatniego Deadline wywiad: „Myślę, że Spencer pojawi się dość szybko”.
Mirren chce, żeby Spencer już wróciła do domu, żeby mogła zakończyć kampanię listów Clary
Uduchowiony, ale zraniony emocjonalnie Spencer Dutton wszedł do narracji „1923” na początku pierwszego sezonu, robiąc to tak daleko od Montany, jak tylko mógł. Chociaż wyraźnie nie był zadowolony z zabijania lwów i zapijania wojennych wspomnień na kontynencie afrykańskim, sytuacja zaczęła się poprawiać, gdy Alexandra pojawiła się w jego życiu. Ale w końcu został wezwany do domu przez swoją drogą ciocię Carę, aby pomóc chronić upragnione ziemie ranczowe jego rodziny, a ta podróż stała się bardziej niż trochę skomplikowana.
Jak Mirren powiedziała Deadline, fabuła Spencer była naprawdę jedną z najlepszych w całym pierwszym sezonie „1923”, mówiąc: „Mam wrażenie, że Taylora naprawdę pociągały przygody Spencera, które były świetne dla publiczności, pomyślałem”. Dodała: „Stworzył świetną fabułę, którą naprawdę pięknie się oglądało”. Mimo to, jeśli ktoś chciał przeczytać przysłowiowe herbaciane fusy w odniesieniu do pierwszej części tego cytatu, wydaje się, że nawet Mirren pomyślała, że Sheridana mogła trochę ponieść niespokojna podróż Spencera do domu.
Następnie powiedziała Deadline bez żadnych wątpliwości: „Mam jednak nadzieję, że Spencer wkrótce wróci do domu”. Nawet tak skuteczne, jak pięknie opowiadane listy Cary w serialu, Mirren ma częściowo nadzieję, że Spencer wkrótce odnajdzie drogę do domu, aby serial mógł uciec od tego tropu, żartując: „Nie wiem, ile jeszcze liter mam we mnie”. Ale na razie wygląda na to, że będzie musiała czekać, tak jak reszta z nas, na długo oczekiwany powrót Spencer do domu.