W ciągu ostatnich kilku miesięcy doszło do kilku zmian w bitwie o konserwatorium Britney Spears. Od piosenkarki w końcu ujawniającej swoje prawdziwe uczucia na temat życia zgodnie z umową w sądzie, po wiele publicznych kłótni z rodziną, a Spears zaczyna odzyskiwać część swojej wolności, gdy jej ojciec, Jamie, zgadza się ustąpić, wszystko wydaje się wreszcie iść drogą, którą młodzi Spears marzyli od dawna. Teraz jednak mówi się, że gwiazda chce, aby jeden z jej konserwatorów pozostał na czas nieokreślony.
Według nowego raportu TMZ, chociaż Brityney Spears nadal bardzo chce, aby jej tata wyszedł z konserwatorium i jak najszybciej zakończyła się cała aranżacja, jest jeden aspekt, który chciałaby zachować. Byłaby to pomoc jej obecnego konserwatora osoby, Jodi Montgomery, która objęła tę rolę we wrześniu 2019 r. Podobno Spears chciałby, aby Montgomery kontynuowała dla niej pracę w nieskończoność, nawet po oficjalnym zakończeniu konserwatorium, kiedykolwiek to możliwe.
Mówi się, że Spears poinformowała już wiele osób ze swojego wewnętrznego kręgu, że rozmawiała z Montgomery o pozostaniu w jej drużynie na dłuższą metę, bez żadnego konserwatora w grze. Chciałaby, żeby Montgomery robiła dla niej takie rzeczy, jak umawianie się na wizytę, kontaktowanie się z jej lekarzami, upewnianie się, że nadal przyjmuje odpowiednie leki, organizowanie wycieczek rekreacyjnych, zamawianie posiłków i/lub osobistych kucharzy oraz organizowanie Spears. personelem domowym i wykonywaniem innych obowiązków, z których wiele to rzeczy, które już wykonuje dla gwiazdy popu.
Najwyraźniej Spears powiedział wszystkim, że Montgomery zgodził się zostać, gdy konserwatorium się skończy.
Ostatnie wydarzenia w walce Britney Spears o wyjście z konserwatorium zaskoczyły wielu. Chociaż Jamie Spears w końcu zgodził się ustąpić w połowie sierpnia, zauważył również, że zrobi to tylko „we właściwym czasie” i dodał, że uważa, że ”wysoce dyskusyjne jest, czy zmiana konserwatora” była rzeczywiście właściwa rzecz dla jego córki. Na początku września supergwiazda złożyła w sądzie dokumenty stwierdzające, że jej tata próbował ją wyłudzić, żądając prawie 2 milionów dolarów jako „quid pro quo” za opuszczenie konserwatorium.
Następnie, na początku tego tygodnia, Jamie Spears złożył petycję z prośbą o złomowanie całego konserwatorium, czego jego córka od dawna chciała, a on był przeciw. W jego zgłoszeniu stwierdzono, że „okoliczności”, które doprowadziły do porozumienia w pierwszej kolejności, mogły „zmienić się do tego stopnia, że podstawy do założenia konserwatorium mogą już nie istnieć” i dodał, że starszy Spears „chce tego, co najlepsze dla jego córka.” Spears poprosił też o zakończenie prac konserwatorskich bez konieczności poddawania córki ocenie psychicznej.
Chociaż oczekuje się, że Jamie Spears zrezygnuje z roli konserwatora, który zajmuje się wszystkimi finansami swojej córki na następnej rozprawie sądowej 29 września, wciąż może być trudna droga prawna dla piosenkarza. Jej adwokat obiecał, że będą kontynuować „śledztwo w sprawie złego zarządzania finansami i innych problemów”, co prawdopodobnie zajmie trochę czasu i sprawi, że będzie uwikłana w kłopoty prawne z ojcem. Poza tym ona i jej prawnik nie złożyli jeszcze własnej petycji, aby zakończyć konserwatorium, co wydaje się być niezbędnym krokiem do całkowitego zamknięcia sprawy.
Spears wydaje się być bardzo bliski spełnienia jej marzenia o zakończeniu konserwatorium, ale przed nami jeszcze spora droga. Tak więc, chociaż może wydawać się dziwne, że chce utrzymać Jodi Montgomery nawet po konserwatorium, stało się całkiem jasne, że ikona popu ufa Montgomery i prawdopodobnie czuje, że mogłaby ją wykorzystać w swoim kącie, gdy kontynuuje walkę odkryć wszystkie rzekome krzywdy wyrządzone w ciągu ostatnich 13 lat.