UWAGA SPOILER: Poniższa historia ujawnia główne wątki fabularne z dzisiejszej FBI: najbardziej poszukiwany krzyżowanie.
Dzisiejsze globalne wydarzenie FBI zabrało widzów w podróż z Nowego Jorku do Rzymu i z powrotem, gdy Jubal Valentine (Jeremy Sisto), Scott Forrester (Luke Kleintank) i Remy Scott (Dylan McDermott) polują na terrorystów atakujących prezydenta Stany Zjednoczone — a przynajmniej tak się na początku wydawało.
Podczas gdy to wszystko się dzieje, Scola (John Boyd), który pracuje ramię w ramię z Remym w poszukiwaniu złoczyńców, odkrył, że Nina (Shantel VanSanten) została postrzelona w Rzymie i jest w stabilnym stanie. Scola jest niezadowolony, że nikt mu nie powiedział, że jego miłość i ich nienarodzone dziecko są w niebezpieczeństwie, ale wszystko zostaje zapomniane, gdy dowiaduje się od Forrestera, że oboje będą w porządku.
Gdzie indziej Remy odkrywa, że w grze jest bomba, więc zaczyna się wyścig z czasem. W końcu prezydent wcale nie był celem, zamiast tego terroryści chcieli wysadzić w powietrze pełne niewinnych lotnisko im. Johna F. Kennedy’ego. W końcu złoczyńcy zostali udaremnieni, a zły generał szukający zemsty za swoją zmarłą córkę zostaje złapany. Z aktywną bombą wciąż w grze, Remy i Scola przenoszą piekło na ziemię, aby ją powstrzymać. Gdy na zegarze pozostały sekundy, Remy detonuje go, wyciągając jednocześnie wszystkie kable. Tak, to mogło spowodować wybuch, ale nigdy nie wątp w Remy’ego, który dokładnie wie, co robi.
McDermott rozmawiał z Wszykina o pełnym akcji crossoverze i zdradza, co nas czeka, w tym specjalną nową współgwiazdę i aktualne informacje na temat zabójcy brata Remy’ego.
DEADLINE: Jakie były twoje wrażenia z kręcenia tego głównego crossovera? Czuliśmy się, jakbyśmy oglądali film.
DYLAN MCDERMOTT: Myślę, że zawsze tak się czuję, szczerze mówiąc. Wydaje się, że to są małe filmy, które kręcimy. Fajnie było przejść do FBI i bawić się z nimi. Pomyślałem, że ta historia jest naprawdę fascynująca, niebezpieczna i przerażająca. Stawka w Nowym Jorku była bardzo duża. Remy był w tym wszystkim, jak zwykle, ale myślę, że nawet czuł, że istnieje szansa, że to może pójść nie tak.
DEADLINE: Remy i Scola byli jak dziwna para; ty i John Boyd mieliście fantastyczną chemię. Jak się z nim pracowało?
MCDERMOTT: Byli dziwną parą. Dodałem tam wiele linijek, ponieważ chciałem dać poczucie, że ci dwaj są przeciwieństwami i że to jest młody agent, a Remi jest doświadczony. Ten Scola popełnia wszystkie te błędy, ale jednocześnie Remy w niego wierzy. On chce pomóc [Scola] i zachęcaj go, ale jest wrzodem na dupie – to trochę jedno i drugie.
DEADLINE: Racja, bo kto kłamie, że miał doświadczenie z bombą?
MCDERMOTT: Dlatego w tej scenie z bombą dodałem zdanie: „Wiedziałem, że jest w tobie coś, co mi się nie podoba”. Ale świetnie się bawiliśmy i naprawdę ciężko pracowaliśmy. Robienie crossovera jest jak operacja wojskowa. Zaczęliśmy to kilka miesięcy temu i właśnie skończyliśmy kilka dni temu FBI: najbardziej poszukiwany epizod.
DEADLINE: Wciąż jesteś stosunkowo nowy w roli Remy’ego, ale jeśli te jednolinijkowe wypowiedzi są jakąkolwiek wskazówką, jak dobrze się bawisz, założę się, że pójście do pracy nie jest obowiązkiem.
MCDERMOTT: Remy jest świetną postacią do zagrania. To jedna z tych postaci, które tak bardzo mi się podobają. Za każdym razem, gdy go gram, czyli każdego dnia, jest w nim coś, w czym się gubię i podoba mi się to. To ten świat Dicka Wolfa pozwolił mi zatracić się w tych postaciach, podobnie jak Ryan Murphy. Pozwalają mi być sobą. Tak samo było z graniem Richarda Wheatleya [in Law & Order: Organized Crime], ja też się w nim zgubiłam. Lubię pracować z producentami, którzy mnie rozumieją i rozumieją, że pracuję w określony sposób. Może improwizuję trochę więcej niż większość, ale to wolność i spontaniczność, które oferują, kocham.
DEADLINE: Słyszałem, że Remy ma w planach kilka ważnych historii. Jakieś plany dalszego zagłębiania się w morderstwo jego brata?
MCDERMOTT: Tak, to jest ta sprawa, która znów się otwiera, ponieważ najwyraźniej zabójca może nie być zabójcą. Jest jakieś wykroczenie prokuratorskie – nie wiemy, ale otwiera puszkę robaków. Wszystko, co Remy uważał za prawdziwe, teraz jest nierealne. Myślał, że załatwił wiele spraw, ponieważ myślał, że zabójca jego brata siedzi w więzieniu i był z tego zadowolony. Teraz nagle musi się znowu otworzyć i jeszcze raz przejść przez całą tę traumę.
DEADLINE: Czy wpłynie to na jego pracę?
MCDERMOTT: Myślę, że część Remy’ego jest w szoku, że ta osoba może nadal tam być. To coś, z czym będzie musiał się pogodzić, ale nie spocznie, dopóki nie dostanie tej osoby. Do tego zmierzamy, kończąc sezon.
DEADLINE: Remy nie wygląda na osobę, która prosi kolegów o pomoc w czymś takim. Czy to byłaby sprawiedliwa ocena?
MCDERMOTT: Czasami jest interesująca rzecz w graniu Remy’ego i widzieliście to w crossoverze, kiedy Scola go zakrywa. Wychodzi prosto i strzela do rosyjskiego złego faceta w JFK – jest w nim lekkomyślność, a jednocześnie jest to niebezpieczne. Więc pytasz mnie, czy włączyłby zespół? Niekoniecznie.
DEADLINE: W następnym odcinku będziesz pracować ze swoją córką i psem Otisem. Czego możemy się spodziewać?
MCDERMOTT: Tak, mój pies jest tutaj. W przyszłym tygodniu mój pies Otis będzie działał pod przykrywką i będzie miał na imię Rocky. Moja córka, która gra złego faceta, również jest w tej samej scenie, która była dla mnie spełnieniem marzeń. I nie tylko to, ale… czekaj, nie mogę ci tego dać. Poczekaj, aż zobaczysz ten odcinek. Jest niesamowita, moja córka Colette jest gwiazdą. Wiesz, nie mogę tego robić w nieskończoność, więc ona przejmie rodzinny interes i jest gotowa. Robi świetną robotę w serialu. Jestem z niej taka dumna.
Poniżej znajdują się dwa ekskluzywne zdjęcia McDermotta i Otisa.