Jeśli masz ochotę na dobry, staromodny thriller, „Intrusion” może być tym, czego właśnie szukasz. Oficjalnie dostępny do streamowania w serwisie Netflix, film koncentruje swoją historię na mężu i żonie, którzy zmagają się z konsekwencjami inwazji na dom i wynikającą z niej paranoją, jaką wywołuje w jednym z nich. Film ma niewielką, ale potężną obsadę, w tym Freidę Pinto, Roberta Johna Burke’a i szczególnie fascynującą rolę aktora, który gra Henry’ego.
Henry może wydawać się znajomy niektórym widzom o orlim wzroku. Jest tak prawdopodobnie dlatego, że gra go aktor Logan Marshall-Green, amerykański aktor, który w ciągu ostatniej dekady stał się coraz bardziej powszechnym widokiem w dramatach i filmach gatunkowych. Ma na swoim koncie wiele kultowych kredytów IMDb (a jeszcze więcej jest w drodze), więc przyjrzyjmy się niektórym z jego największych, najlepszych i najbardziej godnych uwagi ról z jego kariery.
Walczył z diabłem w filmie M. Night Shyamalan’s Devil
Jeden z wcześniejszych znaczących występów Logana Marshalla-Greena na dużym ekranie pojawił się w 2010 roku, kiedy pojawił się w filmie „Diabeł” w reżyserii „Szóstego zmysłu” i „Niezniszczalnego” M. Nighta Shyamalana. W filmie Marshall-Green spędza większość filmu bez nazwy, znany tylko jako Mechanik. Jednak ostatecznie okazuje się, że ma na imię Tony i był odpowiedzialny za śmierć rodziny detektywa Bowdena (Chris Messina) na wiele lat przed wydarzeniami z filmu. W trakcie filmu Diabeł próbuje zabić grupę nieznajomych uwięzionych w windzie, ale skrucha Tony’ego ostatecznie okrada diabła z jego mocy w kulminacyjnym momencie filmu.
Podobnie jak wiele filmów w filmografii M. Nighta Shyamalana, „Diabeł” spotkał się z mieszanymi recenzjami po premierze w 2010 roku. W tamtym czasie miał być pierwszym z serii filmów znanych jako „Kroniki nocy”. który opowiadałby podobne jednorazowe, nadprzyrodzone historie thrillerowe. Jednak kontynuacja „Diabła” ostatecznie nigdy się nie zmaterializowała, a Shyamalan ostatecznie przeniósł się do projektów takich jak „After Earth”, „The Visit” i „Split”.
Został zabity przez czarną maź w Prometeuszu
Dwa lata po tym, jak „Diabeł” trafił do kin, na dużym ekranie ponownie pojawił się Logan Marshall-Green pod dyrekcją znanego twórcy horrorów. Tym razem aktor połączył siły z pomysłodawcą „Obcego” Ridleyem Scottem w długo wyczekiwanym prequelu „Prometeusz”. W prequelu aktor wciela się w naukowca o imieniu Charlie Holloway – jednego z kilku odkrywców, którzy podróżują na tajemniczą planetę w poszukiwaniu początków ludzkiego życia.
Jednak, jak pokazuje film powoli, ale pewnie, ludziom byłoby lepiej, gdyby zostali na Ziemi i nie szukali odpowiedzi. Po przybyciu na planetę Holloway jest przerażony, gdy dowiaduje się, że pozornie jest niezamieszkana. Jednak android David (Michael Fassbender) postanawia wykorzystać czarną maziową broń biologiczną znalezioną na planecie do eksperymentowania na niczego niepodejrzewającym Holloway – co prowadzi go do tego, by stał się gospodarzem mutacji genetycznej i poświęcił się z rąk miotacza ognia, aby zapobiec infekcji. Ostatecznie śmierć Hollowaya jest jednym z wielu domino, które upada i ostatecznie toruje drogę do narodzin pierwszego ksenomorfa widzianego w sequelu filmu „Obcy: Przymierze”.
Przyjął morderczy kult w Zaproszeniu
Logan Marshall-Green przez większość swojej kariery dobrze prosperował w gatunku thrillerów, a jeden z jego najbardziej kręconych horrorów ukazał się w 2015 roku wraz z debiutem „Zaproszenia”. Zaproszenie, wyreżyserowane przez reżysera „Jennifer’s Body” i „Destroyer”, Karyna Kusamy, opowiada historię grupy przyjaciół, którzy schodzą do luksusowego domu na wzgórzach Los Angeles na niezobowiązującą kolację. Jednak w miarę upływu nocy film powoli, ale pewnie ujawnia, że zostali zaproszeni na jedną z wielu kolacji w okolicy, organizowanych przez samobójczy kult. Chociaż niektórzy wychodzą z tego żywi, wielu nie, a ostatnie ujęcie filmu służy jako nawiedzający wskaźnik tego, jak szeroko rozpowszechnione były działania sekty przez cały wieczór.
Oprócz Logana Marshalla-Greena w obsadzie „Zaproszenia” znajduje się także aktor „Zodiac” John Carroll Lynch, a także aktor „Halt and Catch Fire” Toby Huss. Po premierze „Zaproszenia” w 2015 roku film stał się wizytówką wielu osób zaangażowanych w jego produkcję. Film otwierał się na małą skalę i zarabiał stosunkowo skromną kasę brutto, ale zdobył wiele pozytywnych recenzji – w szczególności wielu chwalących występ Marshalla-Greena.
Zagrał pierwszego Shockera w Spider-Man: Homecoming
Srebrny ekran Spider-Mana uruchomił się ponownie, gdy Tom Holland wszedł do Marvel Cinematic Universe w 2016 roku w „Captain America: Civil War” pod kierownictwem The Russo Brothers. Potem zajął centralne miejsce w następnym roku, kiedy „Spider-Man: Homecoming” Jona Wattsa trafił do kin. W filmie tym pojawiły się liczne występy złoczyńców, uzupełniające wielkiego złego Vulture Michaela Keatona. Jednym z tych złoczyńców jest Logan Marshall-Green jako The Shocker.
Wierna wizualnie remake komiksowego złoczyńcy, Marshall-Green’s Shocker (prawdziwe nazwisko: Jackson Brice) został wrobiony w poplecznika Sępa wyposażonego w śmiercionośną broń zasilaną elektrycznością. Cierń w bokach Vulture’a i Spider-Mana, Shocker w końcu spotyka swój koniec, gdy jego szef decyduje, że stał się zbyt wielkim obciążeniem, by pozostać na ulicy. Od tego momentu Herman Schultz z Bokeema Woodbine’a przejmuje rolę Szokera do końca filmu i zostaje ostatecznie zatrzymany, gdy Spider-Man pokonuje przestępczy krąg Adriana Toomesa – prowadząc Petera Parkera do otrzymania oferty pracy w Avengers lista.
Otrzymał cybernetyczne ulepszenia w Upgrade
Jedna z najbardziej fascynujących głównych ról Logana Marshalla-Greena pojawiła się w 2018 roku wraz z premierą drugiego filmu Leigh Whannella „Upgrade”. W filmie Marshall-Green gra Gray Trace – człowieka niechętnego technice, który otrzymuje wszczepiony chip komputerowy po ataku grupy bandytów, w wyniku czego zostaje sparaliżowany, a jego żona nie żyje. We współpracy ze sztuczną inteligencją chipa, znaną jako „Stem”, Gray wyrusza na brutalną pogoń za zemstą, ale coraz bardziej traci kontrolę nad własną fizyczną niezależnością, gdy Stem zaczyna wywierać coraz większą kontrolę nad swoim ciałem.
„Upgrade” przyciągnął wiele głów, gdy trafił na duży ekran w 2018 roku, zwłaszcza że był to dopiero drugi film pełnometrażowy Whannella. Film zdobył dobre recenzje po jego wydaniu, a wiele z nich szczególnie podkreślało jakość występu Logana Marshalla-Greena. „Upgrade” okazał się nawet na tyle popularny wśród fanów gatunku, że w maju 2020 r. Deadline poinformował, że wszedł do produkcji sequel serialu telewizyjnego.