Trudno byłoby znaleźć jakąkolwiek serię telewizyjną, która odniosłaby większy sukces niż „Prawo i porządek”. Oryginalna iteracja trwała przez oszałamiające 20 sezonów (i będzie kontynuowana dzięki serii ożywienia), ale od tego czasu ten wyczyn został przekroczony przez jeden z jego spin-offów.
„Law & Order: Special Victims Unit” był flagowym programem NBC od 23 sezonów i nadal ma się dobrze – w rzeczywistości jest to obecnie najdłużej emitowany serial akcji na żywo w amerykańskiej telewizji od chwili pisania tego tekstu. Debiutujący w 1999 roku „SVU” przedstawił detektywów Olivię Benson (Mariska Hargitay) i Elliota Stablera (Christopher Meloni), którzy badali przestępstwa o szczególnie delikatnej naturze, często inspirowane niepokojącymi sprawami z prawdziwego życia.
Wiele postaci i członków obsady pojawiło się i zniknęło od początku serialu. Hargitay był członkiem obsady „Law & Order: SVU” od pierwszego odcinka, podczas gdy Meloni opuścił serial w sezonie 12. Jedną z postaci, które zostały wprowadzone po odejściu Stablera z serialu, była detektyw Amanda Rollins, grana przez Kelli Giddish. Giddish po raz pierwszy pojawił się w odcinku z 2007 roku zatytułowanym „Outsider”, choć w roli częściowej. Jednak od 13 sezonu jest integralną częścią serialu i bliskim powiernikiem Bensona. Ale czy Hargitay i Giddish też są kumplami w prawdziwym życiu?
Mariska Hargitay i Kelli Giddish to prawdziwe przyjaciółki
Olivia Benson i Amanda Rollins pracowały razem nad „Prawem i porządkiem: SVU” od 11 sezonów i w związku z tym Mariska Hargitay i Kelli Giddish również miały mnóstwo czasu na poznanie się poza ekranem. A patrząc na to, było to pozytywne doświadczenie dla obu wykonawców.
Jeśli chcesz mieć jakiekolwiek dowody przyjaźni duetu poza programem, nie szukaj dalej niż na Instagramie. Podzielili się kilkoma zdjęciami, na których spotykali się ze sobą na przestrzeni lat, zwykle w towarzystwie pozytywnych uczuć, które podkreślają, jak blisko są. Relacja Hargitay i Giddisha wydaje się być również zbudowana na wzajemnym wsparciu i podziwie. „Kelli jest jedną z najsilniejszych osób, powiedziałbym, pod wieloma względami, na przykład o wiele fajniejsza niż ja…” Hargitay powiedział Page Six.
Giddish powtórzył te uczucia w tym samym artykule, zauważając, jak ich prawdziwa więź pozwoliła im mieć świetną chemię na ekranie. „To było naprawdę, naprawdę solidne” – powiedziała – „a w naszym związku [the writers] nie tylko uczynił nas najlepszymi przyjaciółmi w taki fałszywy sposób. Zasłużyliśmy na to, więc jak wszystkie zakulisowe chwile z nią, to naprawdę wiele znaczy, że możemy w pewnym sensie odtworzyć tę przyjaźń.