Amazon Studios powoli rozwija imponującą liczbę głośnych programów telewizyjnych, nie bojąc się strzelać do gwiazd. Od adaptacji komiksu Amazona „The Boys” po niedawno zadebiutowaną powieść „The Wheel of Time”, studio najwyraźniej nie boi się zanurzyć palców w jakąkolwiek pulę gatunków, jaką może. To nawet nie wspomina o nadchodzącym, bardzo ambitnym serialu telewizyjnym „Władca Pierścieni”, który podobno będzie kosztował 465 milionów dolarów tylko za pierwszy sezon (według The Hollywood Reporter).
Oczywiście można się zastanowić, co dalej z Amazon Studios i czy nadal będzie poszerzać swoje horyzonty, jeśli chodzi o produkty telewizyjne ukierunkowane na gatunek. „Mass Effect”, najlepiej sprzedająca się seria gier wideo, od dawna jest sugerowana jako potencjalny pretendent do tego rodzaju przeboju wielkoekranowego, który Hollywood uwielbia oferować popularnym grom wideo. Teraz jednak wydaje się, że Amazon może wkroczyć i zamiast tego przenieść ukochaną serię science fiction na mniejszy ekran – jako serial.
Amazon jest podobno bliski podpisania umowy na serię Mass Effect
Według Deadline, Amazon Studios jest zdeterminowane, aby po sukcesie „The Boys” i solidnym debiucie programu „The Wheel of Time” dalej rozwijać telewizję gatunkową. Według raportu obejmuje to próbę zawarcia umowy, aby wprowadzić „Mass Effect” do swojej usługi przesyłania strumieniowego jako program telewizyjny. Chociaż nie ma bezpośrednich cytatów z samego Amazon Studios ani żadnych konkretnych informacji od kierowników studia potwierdzających tę wiadomość, nie wydaje się to być poza sferą możliwości – a Termin nie zgłosiłby tego, chyba że przynajmniej porozmawia coś się działo.
W czerwcu 2021 r. Mac Walters, który nadzorował remaster „Mass Effect: Legendary Edition” oryginalnej trylogii gier, wyraził przekonanie, że to tylko kwestia czasu, zanim Hollywood spróbuje dostosować franczyzę i że telewizja będzie idealne medium do tego (na Business Insider).
Tak więc, chociaż nie ma jeszcze potwierdzenia, że program telewizyjny „Mass Effect” dla Amazon Studios jest skończony, z pewnością pasowałby do obecnego trendu firmy polegającego na wprowadzaniu do swojej usługi wszelkiego rodzaju adaptacji związanych z gatunkami. W tej chwili jedyne, co mogą zrobić fani, to czekać i zobaczyć, co się stanie.