W świecie „Criminal Minds” seryjni mordercy napotykani przez BAU zawsze mają sposób na swoje szaleństwo. Planują swoje zabójstwa z drobiazgową ostrożnością, opracowując swoje zbrodnie i wykonując je z precyzją. Jednak ich motywacje i popędy stojące za tymi zabójstwami mogą być aż nazbyt ludzkie: za większością morderców napotkanych przez BAU wielu jest ofiarami nadużyć lub traumy, wypaczonymi i wypaczonymi przez ból, aż ich zabójstwa staną się jedynym sposobem wyrażenia ten ból.
Jednym z najgorszych przykładów zabójcy z aż nazbyt zrozumiałym bólem był Rafael Acosta (Aaron Behr), człowiek, który poniósł straszliwą stratę i załamał się, kierując się niesprawiedliwością tego wszystkiego, by stać się zabójcą z zimną krwią. Prześladując najstarszych synów Amerykanów spędzających wakacje w Ameryce Łacińskiej, Acosta pracował jako ochroniarz. Włamywał się do ich pokoi, odmawiał krótką modlitwę, dźgał je, a następnie owijał konopnym kocem w sposób imitujący judeochrześcijańskie obrzędy pogrzebowe. Powodem, dla którego to zrobił, była prawdziwa tragedia — Rafael Acosta czuł, że został opuszczony przez Boga.
Utrata wiary
Debiutując w odcinku „Criminal Minds: Beyond Borders” „De Los Inocentes”, Rafael Acosta był kiedyś pastorem, którego syn, Matthew, zmarł w wyniku trzęsienia ziemi. Podczas gdy Matthew stracił życie, przeżył amerykański chłopiec o imieniu Bryan Holt (którego rodzina spędzała wakacje w Meksyku). Utrata syna, podczas gdy dziecko zupełnie obcego człowieka przeżyło, okazała się zbyt wiele dla zdrowia psychicznego Rafaela i wierzył, że Bóg go opuścił. Zrezygnował z pracy jako pastor, został ochroniarzem i zaczął prześladować pierworodnych synów amerykańskich turystów, próbując odebrać mu to, co mu zabrano.
Ta strata zmusiła go do działania w sposób podobny do króla Heroda, biorąc tych, których uważał za uprzywilejowanych przez Boga, aby zrównoważyć stratę syna. To doprowadziło go do konfrontacji z agentami Międzynarodowego Zespołu Reagowania FBI i agentką Clarą Seger (Alana De La Garza) wyciągającą rękę do jego człowieczeństwa, przypominając mu, że bez względu na to, ile razy zabił, nigdy nie przywróci Matthew. To przekonuje go do uwolnienia zakładników, których wziął, i oddania się w areszcie.
Człowiek wewnątrz potwora
Rafael Acosta jest zabójcą, a zbrodnie, które popełnił, były straszne: zabił siedem ofiar, wszyscy byli to młodzi chłopcy, a jego czyny czynią z niego bez wątpienia potwora. Jednak biorąc pod uwagę jego stratę, jest zrozumiałym potworem, w którym możemy zobaczyć coś z siebie. Utrata syna zburzyła jego zdrowie psychiczne, pozostawiając go jedynie z wściekłością i bólem, które doprowadziły go do szaleństwa. Nie mógł usprawiedliwić przypadkowego chaosu egzystencji własną osobistą wizją Bożego planu, a śmierć syna, gdy pozwolono mu żyć, całkowicie go złamała.
Rafael Acosta to smutna postać, człowiek, którego wściekłość odebrała mu pociechę wiary, a czyny pozostawiły go na zawsze potępiony. Jego historia jest smutna, a on jest jednym z najtragiczniejszych potworów w świecie „Criminal Minds”.