Streaming Netflixa
„White Noise” to „Doomsday Dramamedy” Noaha Baumbacha, adaptacja powieści Dona DeLillo z 1985 roku pod tym samym tytułem, opowiadająca historię Jacka Gladneya (Adam Driver), profesora fikcyjnego College-on-the-Hill w Ohio, jego czwartej żony Babette (Greta Gerwig) i ich mieszanej rodziny z czwórką dzieci.
Zarówno w książce, jak i w filmie Netflix śmierć i sposób, w jaki radzimy sobie z lękiem przed nią, to główne tematy. Wcześnie Jack i Babette prowadzą nocną rozmowę na temat ich wzajemnych obaw przed śmiercią, a wkrótce potem córka Babette, Denise ( Raffey Cassidy ), odkrywa pustą butelkę po pigułkach oznaczoną „Dylar” należącą do jej matki. Denise wyjawia to Jackowi, a on dowiaduje się, że Dylar to eksperymentalny lek, który ma usunąć czyjś strach przed śmiercią. Po tym, jak ich małe miasteczko w Ohio doświadcza toksycznego zdarzenia w powietrzu, Jack błaga Denise, aby pomogła mu zdobyć trochę Dylara.
W powieści Denise nie może znaleźć Dylara wymienionego w Physician’s Desk Reference. Lek jest nadal w fazie próbnej i nie jest dostępny publicznie. Nie jest również w 100% skuteczny i ma okropne skutki uboczne, takie jak halucynacje, co ogranicza jego szanse na zatwierdzenie. Na szczęście, chociaż Dylar może być głównym narzędziem fabularnym zarówno w powieści DeLillo, jak iw filmie, tak naprawdę nie istnieje.
White Noise to reakcja Dona DeLillo na kulturę amerykańską
Don DeLillo nie skomentował bezpośrednio swojej inspiracji dla leku Dylar, ale jest mało prawdopodobne, że zainspirował go jakikolwiek prawdziwy lek. Obecnie ani na rynku, ani w fazie testów nie ma leku usuwającego lęk przed śmiercią, podobnie jak w 1985 roku, kiedy ukazał się „White Noise”. Jedną z substancji, która zapewnia podobny efekt jak Dylar, jest psilocybina, czyli aktywny składnik magicznych grzybów. Badanie opublikowane w Archives of General Psychiatry w 2011 roku wykazało, że psilocybina zmniejszyła depresję i niepokój pacjentów z terminalnym rakiem przed zbliżającą się śmiercią. Jednak to badanie ukazało się ponad 25 lat po „White Noise”, więc nie było inspiracją.
Zamiast tego Dylar jest narzędziem fabularnym, którego DeLillo używał do komentowania tego, co uważał za obsesję Ameryki na punkcie śmierci. „Wydaje się, że śmierć jest wszędzie wokół nas – w gazetach, czasopismach, telewizji, radiu… Nie mogę sobie wyobrazić kultury bardziej przesiąkniętej ideą śmierci” – powiedział DeLillo The New York Times w 1987 roku podczas opisujący „biały szum”.
Jack i Babette to dwoje takich Amerykanów, którzy są skupieni na zbliżającej się śmierci. Dylar wydaje się być szybkim rozwiązaniem tego problemu. Jak na ironię, to sam Dylar doprowadza ich do skrajności cudzołóstwa i przemocy, zbliżając ich znacznie bliżej śmierci, niż byliby w innym przypadku. Pod koniec „White Noise” Jack i Babette mogą się pogodzić dopiero po usunięciu źródła Dylara.