Ekskluzywne wywiady
Na podstawie zwiastunów widzowie mogą pomyśleć, że wiedzą, czego się spodziewać po „Asteroid City”, które jest okrzyknięte klasyczną taryfą Wesa Andersona. Na pierwszy rzut oka wygląda to na dziwaczną igraszkę, w której grupa ludzi z różnych środowisk ląduje w małym pustynnym miasteczku, tylko po to, by wydarzyć się coś wstrząsającego ziemią, gdy wszyscy tam są. Jednak pierwsza scena szybko pokazuje, że w tym filmie zostanie użyte urządzenie do kadrowania, które jeszcze bardziej podkreśla tematykę filmu.
Sekwencja otwierająca składa się z gospodarza programu telewizyjnego, który mówi o wystawieniu sztuki zatytułowanej „Asteroid City”. Publiczność jest następnie przedstawiana głównym aktorom obsady, w tym Jonesowi Hallowi, który gra Augie Steenbeck. Schwartzman gra obie role, zasadniczo będąc aktorem grającym aktora grającego innego aktora. W prawdziwym stylu Wesa Andersona nic nie jest takie, jakim się wydaje, a idee tego, co jest prawdziwe, a co nie, są rozgrywane z zachwycającym efektem.
W ekskluzywnym wywiadzie dla Looper Jason Schwartzman opowiedział o tym, co przyciągnęło go do tej szczególnej podwójnej roli. W tym momencie jest on podstawą Wesa Andersona, ponieważ pojawił się w większości filmów tego reżysera, a kiedy przeczytał scenariusz do „Asteroid City”, wydarzyło się coś wyjątkowego.
„Uwielbiam wszystko, o czym jest ten film”
Współpraca między Jasonem Schwartzmanem i Wesem Andersonem sięga wstecz do filmu Rushmore z 1998 roku, który był debiutem filmowym aktora. Obaj kontynuowali współpracę przez lata przy filmach takich jak „The Darjeeling Limited”, „Fantastic Mr. Fox” i „Moonrise Kingdom”. Można więc śmiało powiedzieć, że w tym momencie obaj mają dobre stosunki robocze, ale wygląda na to, że Schwartzman nadal jest pod wrażeniem tego, co Anderson jest w stanie wyprodukować.
Zapytany, co skłoniło go do pracy nad „Asteroid City”, Schwartzman odpowiedział: „Po prostu bardzo podoba mi się scenariusz. [about] wszystkie te warstwy i ten pomysł grania dwóch postaci i grania z rzeczywistością, a nie rzeczywistością, a czym jest rzeczywistość? Uwielbiam wszystko, o czym jest ten film”.
Być może największą pochwałą, jaką aktor obsypał scenariuszem, był fakt, że wielokrotnie go czytał. To była historia, która autentycznie do niego przemówiła, więc nie zamierzał po prostu ponownie zapisywać się do pracy ze swoim kumplem. Doszedł do wniosku: „Pamiętam, jak skończyłem czytać to po raz pierwszy – ponieważ czytasz to kilka razy, zacznij rysować rysunki tego, jak myślisz, jak wszystko powinno wyglądać, ponieważ zaczynałem się gubić. Jest tak wielu ludzi. zawsze byłem tak szczęśliwy pod koniec czytania i chciałem przeczytać to ponownie. Nie mogłem się doczekać, aby dostać się do tego świata. Gdybym chciał wskoczyć do filmu, czułem się tak. Musimy to zrobić ”.
Wygląda na to, że Anderson po raz kolejny stworzył kolejny tętniący życiem świat na równi z „Grand Budapest Hotel”, a Schwartzman jest idealnym aktorem, który przeprowadzi widzów przez tę podróż.
„Asteroid City” jest teraz wyświetlane w kinach w całym kraju.