Skip to content
TV

Anthony Anderson został zmuszony do zgolenia brody dla prawa i porządku po skardze żony Dicka Wolfa

31 de styczeń de 2023
l intro 1675199751

Anthony Anderson noszący odznakę

Robi się wiele rzeczy dla pracy, a aktorzy nie różnią się. Wszystko, od jedzenia żywych robaków po usuwanie zębów, czasami są niewygodne i obrzydliwe rzeczy, które aktorzy muszą zrobić dla roli. Innym razem nie muszą posuwać się aż tak ekstremalnie, ale muszą robić rzeczy z dziwnych powodów, których nikt się nie spodziewa. Tak było w przypadku Anthony’ego Andersona na planie „Prawa i porządku”.

Anderson dołączył do długotrwałego pierwszego procesu w 2008 roku w sezonie 18 jako detektyw Kevin Bernard przez pięć odcinków. Następnie wrócił na pełny etat do roli na następne dwa sezony. Jego postać była wówczas częścią powrotu „Prawa i porządku” w 2022 roku, we współpracy z detektywem Frankiem Cosgrove (Jeffrey Donovan).

Podczas swojej pracy w serialu aktor przeszedł niewielką przemianę, którą fani mogli zauważyć. I oczywiście nic nie dzieje się bez powodu, więc usiadł z Kelly Clarkson, aby wyjaśnić dziwną prośbę fana na bardzo wysokim stanowisku.

Żonie Dicka Wolfa nie podobała się jego broda

Dick Wolf jest jednym z najbardziej płodnych i odnoszących sukcesy dyrektorów telewizyjnych w branży. Jako architekt serii „Prawo i porządek”, która obejmuje flagową serię i wszystkie spin-offy, oraz serii „One Chicago”, która obejmuje „Chicago PD”, „Chicago Med” i „Chicago Fire”, kiedy mówi, ludzie słuchają. Ale nawet on musi kogoś słuchać, jeśli chodzi o jego występy. A według wywiadu w „The Kelly Clarkson Show” Anthony Anderson ujawnił, że żona Dicka Wolfa była powodem, dla którego został zmuszony do golenia brody.

„Tak mówi się na ulicy” – powiedział Anderson. „Podczas mojego pierwszego występu w „Prawie i porządku” w latach 2008-2009 przyszedłem z brodą”. Następnie ujawnił, że po całym sezonie z zarostem miał nerwową interakcję z Wilkiem. „Wezwano mnie do biura Dicka Wolfa i pomyślałem, że mam kłopoty. Wezwano także Jeremy’ego Sisto; obaj mieliśmy brody i myśleliśmy, że zostaniemy zwolnieni, ponieważ obaj zostaliśmy wezwani do biura. I w zasadzie to było jak , „oboje musicie się jutro ogolić”.

Clarkson odpowiedział, nazywając żonę Dicka Wolfa potężną kobietą, na co Anderson zaćwierkał stare powiedzenie: „Wiesz, szczęśliwa żona, szczęśliwe życie”. Choć może się to wydawać małe, Wolf najwyraźniej potraktował opinie swojej żony poważnie, każąc aktorom golić brody. Oczywiście nie musieli usuwać zęba, ale wezwanie do gabinetu szefa to stresujące doświadczenie, nawet w przypadku drobnych rzeczy.

Czy ten post był pomocny?