UWAGA SPOILERA: Ten post zawiera szczegółowe informacje na temat Amerykańskie opowieści grozy Finał pierwszego sezonu „Koniec gry”.
W ostatniej odsłonie Amerykańskie opowieści grozyW pierwszym sezonie, rozległy zasięg oryginalnej serii Ryana Murphy’ego i Brada Falchuka wkracza do świata gier.
W „Game Over”, metasezonowym zakończeniu sezonu, wszystkie drogi prowadzą z powrotem do Domu Morderstw, który po raz kolejny kusi parę, która chce rozpocząć nowy rozdział. Connie z Noah Cyrus i Dylan z Adama Hagenbucha to para poszukiwaczy mocnych wrażeń i samozwańczych „wielkich fanów American Horror Story”, którzy zarezerwowali pobyt w nowo przekształconym Airbnb. Po osiedleniu się, zapuszczają się w okolice domu.
Scena otwierająca jest pełna odwołań do oryginalnej serii i pierwszych rozdziałów Amerykańskie opowieści grozy samo.
Infantata wraca z Piggy Manem, by nawiedzać i zabijać parę. To uczta dla AHS fani jako Twisty the Clown, Adelaide Langdon Jamiego Brewera i inni ścigają Connie i ostatecznie ją zabijają. Kiedy wydaje się, że odcinek dobiega końca, kamera oddala się i ujawnia, że poprzednie sceny były tylko częścią gotowej gry wideo „Ucieczka z domu morderstw”, zainspirowanej niemal całością z AHS franczyzowa.
Oglądaj w terminie
Deweloper (Mercedes Mason), Michelle i jej AHS syn super-fan Rory (Nicolas Bechtel) kłóci się o to, jak prawdziwa jest adaptacja gry do flagowej serii. Michelle postrzega swoją grę jako sposób na zbliżenie się do syna.
Zanim zdołają znaleźć rozwiązanie swoich różnic, Rory odchodzi do swojego taty, dając Michelle możliwość ulepszenia gry zgodnie z upodobaniami syna. Jej badania prowadzą ją do imiennika gier wideo, gdzie spotyka się z Timem, pośrednikiem w handlu nieruchomościami (Tom Lenk), aby kupić kultowy dom.
„Zamierzam sprawić, że wyjawisz mi wszystkie swoje sekrety”, mówi do domu.
Michelle udaje się do męża, aby powiedzieć Rory, że rzekomo pójdzie na konwent, aby spotkać się z pisarzami i twórcami Murder House, ale zamiast tego wraca do swojego nowego mieszkania na ulicy. Jednak jest Halloween i Michelle nie zdaje sobie sprawy z faktu, że jest to jedyna noc, kiedy umarli mogą chodzić wśród żywych.
Żyje teraz w koszmarach, które zamieszkują jej grę i napotyka kilka oryginalnych postaci z serii, w tym Dr. Bena Harmona z Dylana McDermotta, który powtarza swoje nieszczęścia i zachęca ją, by zrobiła to samo.
Spotyka też jeszcze więcej duchów Morderczego Węża, w tym Ruby Kaia Gerber, które sceptycznie podchodzą do jej wysiłków, aby „nabrać klimatu” odpowiedniej do swojej gry. Ruby, do której dołącza dziewczyna, która nie jest duchem, Scarlett (Sierra McKormick), szybko staje się wrogo nastawiona i ściga Michelle dla sportu. Ben próbuje pomóc nowemu mieszkańcowi w ucieczce, ale Ruby dźga ją w brzuch, przeklinając ją, by zamieszkała z resztą w Domu Morderstw.
W następnym Halloween Michelle znajduje Rory i usprawiedliwia jej śmierć.
„Chciałam po prostu coś dla nas zbudować, zrobić coś, z czego będziesz dumny” – powiedziała.
Rory, pogardzany decyzją matki, sugeruje, by spróbowała pozbyć się domu i jego mieszkańców za pomocą ognia. Pomimo ostrzeżenia matki, by trzymać się z dala od kultowego domu, Rory bierze sprawy w swoje ręce i udaje się do Domu Morderstw z wozem wypełnionym benzyną, ku przerażeniu Ruby, ale uciesze inne duchy.
Rory zapala zapałkę, która podpala dom, w końcu dając spokój Domowi Morderstw i jego duchom. Chociaż jest to tragiczny moment dla Scarlett i Ruby, jest to święto uwięzionych duchów, w tym Bena.
W finale pojawia się Scarlett, która spotyka się z Timem, pośrednikiem w handlu nieruchomościami, aby sprawdzić luksusową jednostkę za 1 000 000 dolarów zbudowaną nad kultowym domem w Los Angeles. Tim mówi, że wierzy, że ogień oczyścił całą złowrogą energię, a duchy od tego czasu ruszyły dalej. Teraz „na emeryturze” z pracy zabójcy, Scarlett zgadza się kupić jednostkę.
Jednak dom nie jest tak pusty, jak myślał Tim, ponieważ Ruby wydaje się zaskoczyć swoją dziewczynę. Właśnie wtedy, gdy wydaje się, że szczęśliwe zakończenie odcinka, kamera po raz kolejny odsuwa się na kolejny meta moment, aby powrócić do Michelle i Rory w czasie rzeczywistym. Okazuje się, że Michelle nigdy nie umarła, a Dom Morderstw nie spłonął na chrupko. Zamiast tego wydarzenia zostały opracowane w „Escape the Murder House 2.0”, nową wersję gry, którą Rory wydaje się bardziej lubić.