Było wiele świetnych gier dla rodziny konsol Game Boy i Game Boy Color, więc fani byli podekscytowani, gdy zaczęła krążyć plotka, że właściciele Switcha mogą mieć szansę zagrania w niektóre z tych klasycznych gier emulowanych na ich nowej ulubionej konsoli. Znany administrator danych @OatmealDome opublikowane na Twitterze że bliższe przyjrzenie się aplikacji NES Switch ujawniło, że w 2019 roku w oprogramowanie zostało wbudowanych kilka emulatorów konsoli retro. Fani Switcha oszaleli. W końcu kto nie chciałby zagrać w niektóre z najbardziej kultowych przenośnych klasyków Nintendo z nowym, jasnym wyświetlaczem LCD? Niedawno źródła Eurogamer niezależnie potwierdziły, że tytuły Game Boy i Game Boy Color nie tylko pojawią się na Switchu, ale pojawią się wkrótce.
Game Boy i Game Boy Color wspólnie miały niezwykle długi cykl życia, co dało początek wielu grom godnym drugiego życia. Oczywiście Nintendo miało w przeszłości kilka klap w grach (o niektórych z tych gier lepiej zapomnieć), ale jest przynajmniej kilka tytułów, które zasługują na miejsce na konsoli XXI wieku. „Legend of Zelda: Link’s Awakening” już trafił na Switcha w formie remasteru HD, ale oto pięć gier Game Boy, które potrzebować przyjść do Switcha.
Seria Wario Land
Mario widział wiele miłości na każdej konsoli, jaką kiedykolwiek stworzył Nintendo, ale jego arcy-rywal nie pojawił się jeszcze na najnowszej platformie firmy. Seria „Wario Land” rozpoczęła się na Game Boyu w 1994 roku wraz z „Wario Land: Super Mario Land 3.”. W grze Wario szuka posągu Księżniczki Peach w miejscu zwanym Wyspą Kuchenną, kiedy odkrywa, że ukradli go nikczemny Kapitan Syrup i jej piraci.
Dwa kolejne tytuły zostały później wydane dla Game Boy Color. Ta trylogia była jedną z najpopularniejszych na platformie, ponieważ była jedną z pierwszych serii Nintendo, która pozwalała graczom grać jako jeden ze złych (lub po prostu niezrozumiany).
Na Wii pojawiły się „Wario Land 4” dla Game Boy Advance i „Wario Land: Shake It”, ale minęło trochę czasu, odkąd nasz antybohater z bulwiastym nosem miał szansę zabłysnąć. Przywrócenie oryginalnej trylogii „Wario Land” dałoby graczom szansę zagrania w jedną z serii Game Boy, która ukształtowała pokolenie, a także może ponownie wywołać emocje w tej serii, zachęcając Nintendo do stworzenia nowej gry „Wario Land”.
Kirby Tilt 'n’ Tumble
Seria „Kirby” faktycznie zadebiutowała na Game Boyu, zanim szybko stała się jedną z najpopularniejszych i najbardziej znanych nieruchomości Nintendo z ponad trzydziestoma tytułami na swoim koncie. Nieźle jak na małego różowego puffa, który prawie nie stał się nawet postacią z gier wideo. Kirby widział pewną reprezentację na Switchu z „Kirby: Star Allies”, ale wciąż jest mnóstwo Kirby’ego do docenienia na konsoli, na której się urodził.
Wszystkie gry „Kirby” zasługują na miejsce na Switchu, ale „Kirby: Tilt 'n’ Tumble” wyróżnia się jako jedna z lepszych. Gracze używali akcelerometru wbudowanego we wkład, aby „przechylać” i „przewracać” Kirby’ego przez różne łamigłówki. Jest to prawdopodobnie gra, która zainspirowała Nintendo do oparcia się na rozgrywce sterowanej ruchem i powodem, dla którego gracze mają nawet Wii (a co za tym idzie JoyCon) na pierwszym miejscu.
Poza tym jest to również świetna zabawa. Wiele poziomów jest czasowych, zmuszając graczy do szybkiego poruszania się i szybszego myślenia, gdy zmagają się z rozwiązywaniem wyzwań i pójściem do przodu. Po prostu wyobraź sobie, że możesz go odtworzyć na nowoczesnej technologii sterowania ruchem wbudowanej w Switch.
Metal Gear Solid
Większość ludzi prawdopodobnie nie myśli o Game Boyu, gdy myślą o „Metal Gear Solid”, ponieważ gra została pierwotnie wydana na PlayStation, ale jest jej wersja, która pojawiła się na palmtopie Nintendo, która zajmuje szczególne miejsce wśród graczy serca. Konami zlecono stworzenie przenośnej wersji klasycznej przygodowej gry akcji z 1998 roku w reżyserii legendarnego Hideo Kojimy. Gra została nazwana „Metal Gear: Ghost Babel” w Japonii, ale zachowała tytuł „Metal Gear Solid” na zachodzie.
Wyzwania związane z adaptacją gry trójwymiarowej na platformę dwuwymiarową zmusiły zespół do wprowadzenia kreatywnych zmian. Zamiast umniejszać to doświadczenie, sprawiło to jednak, że ta wersja „Metal Gear Solid” stała się czymś wyjątkowym. Gra wykorzystywała górny format 2D ustalony w „Metal Gear 2: Solid Snake” i zmieniła się w fabułę, która rozgrywała się w alternatywnej ciągłości, która rozgrywa się siedem lat po wydarzeniu z pierwszego „Metal Gear”.
Ta specjalna niekanoniczna gra „Metal Gear” zasługuje na miejsce na liście Switch. To wyjątkowa i zapadająca w pamięć adaptacja klasycznej serii Konami, która zasługuje na drugie życie.
Legend of Zelda: Oracle of Ages/Oracle of Seasons
Na Game Boyu jest kilka świetnych tytułów „Zelda” i chociaż „Link’s Awakening” może być najbardziej pamiętny, fakt, że jest już dostępny na Switchu, sprawia, że nie jest to priorytet dla emulacji. „Oracle of Ages” i „Oracle of Seasons” to także fantastyczne gry „Legend of Zelda”, o których nie należy zapominać. Są uważane za odpowiednio siódmą i ósmą główną grę „Zelda”, ale nie są całkowicie oddzielone od siebie.
Gracze mogą w rzeczywistości połączyć dwie gry w jedną liniową fabułę z alternatywnym zakończeniem po ukończeniu jednej z nich. Można to zrobić za pomocą haseł otrzymanych pod koniec gry lub za pomocą dwóch kolorów Game Boy i kabla Game Link. Dzięki temu gracze mogą doświadczyć ekskluzywnej zawartości, która nie jest dostępna w żadnej z gier samodzielnie.
Są to jedyne dwie gry „Zelda”, które kiedykolwiek trafiły na Game Boy Color, a ich specjalna wspólna edycja na Nintendo Switch byłaby naprawdę niezapomnianym przeżyciem dla fanów serii.
Kryształ Pokemona
Nie możesz mówić o Game Boyu, nie mówiąc o „Pokémon”. „Red” i „Blue” po raz pierwszy pojawiły się na Game Boy Color w 1998 roku i zapoczątkowały fenomen, który trwa do dziś. Według działu prasowego Nintendo, „”Pokémon Gold” i „Silver” dla Game Boy Color [made] ich debiut w USA w październiku [2000], stając się najszybciej sprzedającą się grą wszechczasów, sprzedając łącznie 1,4 miliona egzemplarzy w ciągu tygodnia i 6 milionów do grudnia.”
Każdy z nich byłby świetnym dodatkiem do Nintendo Switch, ale jest jeden, który wyróżnia się spośród innych. „Pokémon Crystal” to ulepszona wersja „Pokémon Silver” i „Gold”, która ma „zaktualizowane funkcje i dodane elementy fabularne charakterystyczne dla gry „Pokémon Crystal”. Była to ostatnia gra „Pokémon”, która została stworzona na Game Boy i zawiera jedne z najbardziej zaawansowanych mechanik gry, a także największy Pokédex.
Przeniesienie klejnotu koronnego „Pokémonów” drugiej generacji na Switcha dałoby zarówno nowym, jak i starym graczom szansę doświadczenia Game Boya „Pokémon” w najlepszym wydaniu. Poza tym jest już dostępny jako port dla 3DS, więc przeniesienie go na nową platformę powinno być łatwe dla Nintendo.