Skip to content
TV

Dlaczego Daybreak został odwołany i co wiemy o planach na sezon 2?

10 de lipiec de 2023
l intro 1688940324

Telewizja

Sam i dyrektor Burr stoją przed oknem

Każdy, kto kiedykolwiek został oddanym fanem seriali na Netflix, wie, że poza wielkimi hitami na poziomie „Stranger Things” czy „Ozark”, krótkie serie trwające zaledwie sezon lub dwa są normą. Platforma ma tendencję do faworyzowania krótszych odcinków, aby powstrzymać głodnych nowych widzów i subskrybentów przed odstraszeniem wysokimi sezonami, ale wadą jest to, że programy mogą zostać anulowane przez Netflix przed czasem. Programy takie jak na przykład postapokaliptyczna komedia „Daybreak”, która została anulowana pod koniec 2019 roku po jednym sezonie.

Jak wynika z tej historii Business Insider dotyczącej anulowania, Netflix nigdy nie ogłosił, dlaczego konkretnie „Daybreak” został anulowany, ale przypuszczalnie miało to związek z kombinacją niskich liczb oglądalności i wspomnianej ogólnej preferencji dotyczącej krótkich programów.

To smutna wiadomość, jeśli byłeś jedną z osób, które cieszyły się pierwszym sezonem „Świtu”, ale jest kilka ciekawostek na temat tego, jak mógł wyglądać sezon 2.

Twórca programu, Aron Eli Coleite, ujawnił, że sezon 2 miałby szerszy zakres

Fani mogą sobie tylko wyobrażać, jak wyglądałby drugi sezon „Daybreak”, ale mają pewne szczegóły, na których mogą oprzeć te wyobrażenia, dzięki uprzejmości twórcy serialu i showrunnera Arona Eli Coleite. W wywiadzie dla Polygon sprzed anulowania serialu, Coleite ujawnił, że charakterystyczne ustawienie Glendale z sezonu 1 prawdopodobnie zostałoby rozszerzone, aby obejmowało więcej postapokaliptycznego krajobrazu.

„W sezonie 1 patrzymy przez dziurkę od klucza i widzimy mały kawałek Glendale. W sezonie 2 otworzylibyśmy drzwi i moglibyśmy zobaczyć trochę więcej” – powiedział Coleite. „Myślę, że to, co chcemy zrobić, to otwierać przysłonę coraz szerzej, aż będziemy mogli zobaczyć coraz więcej nie tylko Los Angeles, które jest tak wiele do odkrycia, ale także całego świata”.

Coleite omówił również kilka szczegółów na temat bohaterów serialu, Josha Wheelera (Colin Ford) i Sama Deana (Sophie Simnett), oraz tego, gdzie ich łuki mogły ich zabrać w drugim sezonie.

Coleite powiedział, że Josh i Sam „poszli swoją drogą” po wspólnej przygodzie

Sam i Josh rozmawiają przed szkolnymi szafkami

Sezon 1 „Daybreak” kończy się konfliktem między Joshem (Colin Ford) i Samem (Sophie Simnett), co wywołało kontrowersje i złamane serce wśród fanów serialu. A jeśli przeczytasz komentarze Arona Eli Coleite do Polygon, zobaczysz, że tych różnic nie da się łatwo odwrócić w hipotetycznym sezonie 2. „Jedną z pierwszych, bardzo pierwszych rzeczy, które wiedzieliśmy o tym sezonie, było to, że Josh był zamierzam spędzić cały sezon próbując zdobyć Sama” – powiedział Coleite. „Chcieli razem pokonać Barona Triumpha, a potem rozeszliby się, ponieważ ona nie chciałaby z nim wracać, a chciałaby poprowadzić dżokejów”.

Plany na sezon 2 nie są zbyt szczegółowe, a z uwag Coleite wynika, że ​​będzie to bardziej kontynuacja podróży bohaterów niż odpowiadanie na palące pytania fanów. „Chcemy odpowiedzieć na niektóre pytania lub przynajmniej przedstawić teorie wyjaśniające, dlaczego coś się wydarzyło, i będziemy to nadal udostępniać” – powiedział Coleite. „Ale bardzo wcześnie zdaliśmy sobie sprawę, że nie o to chodziło w serialu… Tak naprawdę chodzi o zbudowanie piaskownicy, w której będą istnieć wszystkie te różne postacie”.

Teraz oczywiście ta piaskownica nigdy nie została zbudowana, a „Daybreak” przetrwa tylko w swoim pierwszym i jedynym sezonie na Netflix – a także w powieści graficznej, na której się opiera.

Czy ten post był pomocny?