Skip to content
TV

Chad Coleman z TWD wyjaśnił, dlaczego Tyreese nie widział Karen w halucynacjach

6 de kwiecień de 2023
l intro 1680751589

Tyreese wyglądał na zdziwionego

„The Walking Dead” zawsze pokazywało wiele momentów, które sprawiały, że widzowie wiercili się na swoich miejscach. W końcu brutalne radzenie sobie z krwawymi zombie nie zapewnia czystej telewizji. Ale tym, co naprawdę stało się najtrudniejszymi do oglądania odcinkami, były zawsze te rozdzierające serce, skupiające się na śmierci ukochanej postaci. W odcinku piątego sezonu, „What Happened and What’s Going On”, fani otrzymali ten znajomy, bolesny cios w szokującą śmierć Tyreese Williamsa (Chad Coleman). W tym momencie „The Walking Dead” wykonał świetną robotę, utrzymując wszystkich na palcach, jeśli chodzi o ich ulubieńców, którzy potencjalnie mogą spotkać się z ich upadkiem. Mimo to nikt nie widział nadchodzącej śmierci Tyreese’a, w tym Coleman. Ale nawet gdy ulega kilku gryzakom Walkera, Tyreese zastanawia się i kwestionuje swoje decyzje za pomocą halucynacji postaci, za które wciąż czuje się winny, takich jak Gubernator, Bob i Beth.

Jednak zauważalnie nieobecna w tej grupie była Karen (Melissa Ponzio), ktoś, kto był tak blisko Tyreese’a we wcześniejszej części serii, że jej śmierć miała na niego ogromny wpływ. Fani pomyśleliby, że Karen z pewnością pojawiłaby się jako halucynacja dla Tyreese’a. Ale jak wyjaśnił Coleman w Reddit AMA, tak by nie było. „… Jeśli pogodzisz się z czymś i pogodzisz się z czymś, nie zmagasz się z tym w swojej podświadomości” – wyjaśnił Coleman podczas AMA. „Więc był spokojny o Karen. Tylko rzeczy, które go niepokoiły, rzeczy, na które nie mógł odpowiedzieć”.

Odpowiedź Colemana jest rozsądnym powodem nieobecności Karen w tym momencie. Poza tym był jeszcze jeden subtelny sposób, w jaki Tyreese pokazał, że pogodził się ze śmiercią Karen.

Słowa Tyreese’a skierowane do Noaha wskazują nam, jak poradził sobie ze śmiercią Karen

Podczas ostatnich chwil Tyreese’a w „Co się stało i co się dzieje” Karen nie jest jedną z jego halucynacji. A odpowiedź na pytanie, dlaczego tak jest, mogła pojawić się przed jego niefortunnym spotkaniem ze Szwendaczem. W tym samym odcinku jest scena, w której Tyreese próbuje pocieszyć zrozpaczonego Noah (Tyler James Williams), który załamuje się po odkryciu śmierci wszystkich członków jego społeczności. Tyreese wspomina czas po tym, jak stracił bliską mu osobę, kiedy prawie pozwolił, by grupa zombie go wyprzedziła. Zamiast tego mówi Noemu, że wybrał walkę i życie, dzięki czemu później mógł zrobić coś dobrego, na przykład uratować Judith.

Sugeruje się, że osobą, o której mówi, że stracił, jest Karen, ponieważ fani pamiętają, jak zdruzgotany i zagubiony był Tyreese po jej morderstwie. Jednak droga Tyreese’a do prawdziwego pogodzenia się z tym, co się stało, mogła się rozpocząć w sezonie 4 „The Grove”, kiedy Carol (Melissa McBride) w końcu przyznaje się do zamordowania Karen. Podczas gdy ona daje Tyreese’owi możliwość zemsty, on zamiast tego jej wybacza. W tym kontekście ma sens, dlaczego Karen by się nie pojawiła. Halucynacje to ludzie powiązani z częściami Tyreese, które nie do końca się ruszyły.

Cóż, chociaż Tyreese mógł cierpieć najgorzej z powodu osobistych duchów z przeszłości, nie można tego samego powiedzieć o Chadzie Colemanie. W wywiadzie dla The Wrap aktor zauważył, jak bardzo podobało mu się spotkanie z kolegami z obsady, mówiąc: „Byłem bardzo podekscytowany powrotem wszystkich członków obsady, którzy tak wiele dla mnie znaczą… To był jeden wielki festiwal miłości… To wszystko poszło tak idealnie”.

Czy ten post był pomocny?