Skip to content
TV

Ulubiony odcinek The Walking Dead Khary’ego Paytona jest naprawdę bolesny

8 de luty de 2023
l intro 1675840116

Ezechiel spoglądający w dół

W ciągu 11 sezonów „The Walking Dead” widziało zbyt wiele postaci, by je zliczyć, przechodzących przez opanowany przez zombie krajobraz. Większość rzeczywiście została zaczerpnięta bezpośrednio ze stron kultowego materiału źródłowego komiksu Roberta Kirkmana. I nawet jeśli adaptacja na małym ekranie była dość luźna z wieloma ich historiami, nadal stworzyli jeden z bardziej zapadających w pamięć i odświeżająco eklektyczny zespół, który kiedykolwiek zaszczycił fale radiowe.

Ale nawet wśród rozległej obsady serialu kilka diamentów świeciło trochę jaśniej niż inne. Jeden z najjaśniejszych z tej grupy, co zaskakujące, nawet nie wkroczył do narracji, aż do siódmego sezonu na antenie. Ale kiedy król Ezechiel dokonał wielkiego wejścia z tygrysem, no cóż, natychmiast stał się siłą, z którą trzeba się liczyć. Był oczywiście także trochę szarlatanem, którego zamiłowanie do pokazów pomogło mu wznieść się na szczyt hierarchii dowodzenia Królestwa. A jeśli widzieliście wczesne odcinki Ezechiela w „The Walking Dead”, wiecie, że aktor Khary Payton czerpał niewątpliwą przyjemność z zagłębiania się w wiele twarzy postapokaliptycznej osobowości króla.

Fani serii wiedzą, że Egzystencja była tą, której ciężko zarobione wzloty emocjonalne były regularnie łagodzone przez miażdżące serce złamane serce. I wydaje się, że Payton szczególnie lubił odgrywać upadki Ezechiela, posuwając się nawet do tego, że wybrał jeden z najbardziej niszczycielskich epizodów tej postaci jako swój ulubiony.

Payton uwielbia ten emocjonalnie miażdżący odcinek ze względu na szeroki zakres, jaki oferował

Odcinek „The Walking Dead”, którego Khary Payton wybrał jako swój ulubiony, to czwarty z ósmego sezonu serialu: „Some Guy”. To jeden z najbardziej wstrząsających rozdziałów w całej narracji króla Ezechiela. Poprzedni odcinek kończy się, gdy dziesiątki myśliwców Królestwa zostają rozbite na strzępy przez Zbawicieli przy użyciu ciężkiej artylerii. We wczesnych chwilach „Some Guy” ranny Ezekiel wyłania się ze stosu ich ciał i okazuje się, że może być jedynym ocalałym. Sytuacja Ezechiela pogarsza się w dalszej części odcinka, kiedy jest zmuszony patrzeć, jak jego ukochany tygrys Shiva jest pożerany przez zombie, co jest miażdżącą osobistą i symboliczną stratą. ”.

Makabryczne sceny przeplatają się z momentami, w których Ezechiel inspiruje swój lud do walki, co tylko utrudnia to wszystko. W rozmowie z Den of Geek o podróży Ezekiela w 8. sezonie Payton przyznał, że wzloty i upadki „Some Guy” sprawiły, że był to jego ulubiony odcinek. „Myślę szczerze, że moim ulubionym odcinkiem, który zrobiłem, jest prawdopodobnie odcinek czwarty,” Some Guy ”” – powiedział, kontynuując – „i chociaż był to wstrząsający odcinek i kręcenie go trwało kilka tygodni, było także jeden z najbardziej satysfakcjonujących i jeden z moich najbardziej dumnych momentów, jeśli chodzi o moją karierę aktorską, ponieważ przeszedł od tak wysokiego do tak niskiego”.

Aktor chwali zespół „The Walking Dead” za danie aktorom szansy na prowadzenie całej serii z takimi odcinkami. I chociaż dalej przyznaje, że „Some Guy” był wyzwaniem pod każdym względem, odcinek ten jest prawdopodobnie jego najlepszym dziełem z całej serii.

Czy ten post był pomocny?