Skip to content

Tom Hanks potwierdził, co podejrzewaliśmy, dlaczego przyjął rolę Toy Story

21 de sierpień de 2022
l intro 1660928471

Tom Hanks na imprezie Toy Story

W długiej, znakomitej karierze aktora Toma Hanksa niewiele ról jest bardziej szanowanych, bardziej uwielbianych niż Woody, czujący kawał plastiku z poważnym przypadkiem zazdrości terytorialnej. Szczerze mówiąc, nie bez powodu — „Toy Story” Pixara ukształtowało nostalgię całego pokolenia dzieci. Od memów (jest jeden dobry, w którym profesor Severus Snape z serii „Harry Potter” ma na sobie kowbojskie buty Woody’ego, co jest szczególnie zabawne) po towary („Kingdom Hearts 3”, przyjaciele), mały szeryf na zawsze pozostanie w naszym kiery.

Ale co sprawia, że ​​wybitni aktorzy, tacy jak Hanks, przyjmują inną rolę niż do tej pory? Dla niektórych jest to potencjalne uznanie, jakie może przynieść rola; dla innych to pieniądze, a może możliwość zagrania złożonej, ciekawej postaci. Dla Toma Hanksa w „Toy Story” nie był to żaden z tych powodów, ale coś znacznie bardziej szalonego.

Tom Hanks był zaintrygowany i zdezorientowany CGI

W wywiadzie dla BBC Radio 1 w 2019 roku Tom Hanks wyjaśnił, dlaczego dołączył do „Toy Story” jako Woody, który go zainteresował. „Były w tym dwie rzeczy. Jedna była jak:” Nie jestem pewien, co to jest ”. Sama animacja generowana komputerowo miała hiperrealistyczny wygląd, ale także małżeństwo mojego oburzonego głosu w tym oburzonym ciele zabawki było niezaprzeczalnie wspaniałe” – powiedział. „Więc byłem od samego początku. Zaprosili mnie, aby jakoś wyjaśnić tę dziwną, nieznaną ilość czegoś, co może lub nie może działać. Powiedziałem: „Cóż, dla mnie wygląda dobrze. Zróbmy to ! I tak się zaczęło”.

Patrząc wstecz na pierwszy film „Toy Story”, animatorzy zmagali się zwłaszcza z przedstawianiem postaci ludzkich (przez ComicBook.com). Dla współczesnej publiczności Andy jest uosobieniem niesamowitej doliny, ale w tamtym czasie był niekwestionowanym tworem zupełnie nowego gatunku kina. Tak więc w umyśle Hanksa było to, jak można się było spodziewać, wyjątkowe doświadczenie. Nikt nie zainwestował w rozszerzenie swojej kariery, odrzuciłby coś takiego jak „Toy Story”, a fani Pixara na całym świecie są wdzięczni, że Hanks zdecydował się na ten skok, nawet jeśli jego użycie terminu „hiperrealizm” jest przezabawnie podejrzane.

Czy ten post był pomocny?