Skip to content

Dlaczego Russell Crowe przyjął rolę egzorcysty papieża, mimo że nie jest fanem horrorów – wyłącznie

14 de kwiecień de 2023
l intro 1681404717

Ekskluzywne

Ojcowie Amorth i Esquibel wyglądają na przestraszonych

Russell Crowe pojawił się w wielu gatunkach filmowych. Nakręcił historyczne melodramaty, takie jak „Gladiator” i „Robin Hood”. Włożył także inny zestaw peleryny i rajstop na potrzeby superbohaterów, takich jak „Człowiek ze stali” i „Thor: Miłość i grzmot”. Tymczasem ma na swoim koncie kilka filmów biograficznych, takich jak „Piękny umysł” i „Człowiek Kopciuszek”. Crowe przez całą swoją karierę kręcił nawet musicale, westerny i komedie, ale jedynym gatunkiem, z którym się nie mierzył, jest jeden z najpopularniejszych: horror.

„Nie jestem fanem horrorów” — powiedział Crowe Looperowi w ekskluzywnym wywiadzie. – To nie jest dla mnie coś, na co mam ochotę. Nie chodzi o to, że od czasu do czasu nie otarł się o ten gatunek. Grał klasycznego bohatera literackiego, doktora Jekylla — i jego odrażające alter ego, pana Hyde’a — w „Mumii”, ale to była bardziej przygoda z mrocznego fantasy. W „Unhinged” zagrał także napędzanego wściekłością uliczną groźbę, ale brutalny thriller być może sąsiadował z horrorem.

„Lubię dramaty psychologiczne i tym podobne, ale niekoniecznie jestem fanem horrorów” – powiedział Crowe. To sprawia, że ​​jego nowy film — „Egzorcysta papieża” — jest o wiele bardziej intrygujący, a fani też są w to zaangażowani.

Dlaczego Russell Crowe wybrał „Egzorcystę papieża” jako swój pierwszy horror?

W filmie „Egzorcysta papieża” Russell Crowe wciela się w księdza Gabriele Amortha, włoskiego księdza, który pracuje dla Watykanu jako egzorcysta; jednak doświadczony Amorth nie jest przygotowany na zło rozpętane w hiszpańskim opactwie, gdy opętany zostaje młody chłopiec. Chociaż fabuła jest interesująca, Crowe’a zainteresowało coś innego.

„To, co było interesujące w tym filmie, to fakt, że główny bohater był prawdziwą osobą” – powiedział Crowe. Ojciec Amorth był prawdziwym księdzem, który pracował jako egzorcysta dla Watykanu, pisząc kilkanaście książek szczegółowo opisujących swoje liczne doświadczenia. „Kiedy przeczytałem „Główny egzorcysta dla Watykanu”, pomyślałem, że to zgryźliwy tytuł, który mógłby wymyślić hollywoodzki scenarzysta” – powiedział Crowe. „Nie miałem pojęcia, że ​​to prawdziwa praca, ale to badania i przyglądanie się temu naprawdę mnie wciągnęły”.

Chociaż wydarzenia w filmie są fikcyjne, to element prawdziwego życia sprawił, że ten horror Crowe’a stał się chrztem. W szczególności fakt, że Amorth został głównym egzorcystą Watykanu i pozostawił po sobie tak wiele relacji z pierwszej osoby, zaintrygował Crowe’a.

„Wydarzenia z prawdziwego życia księdza Gabriele Amorth są fascynujące” – powiedział Crowe. „Zostać egzorcystą, a następnie faktycznym prawowitym Naczelnym Egzorcystą Watykanu – to po prostu przykuło moją wyobraźnię. To tak bogata żyła, ponieważ jest facetem, który dokumentował swoje doświadczenia. Pozostawił po sobie 12 książek o swoich doświadczeniach z pierwszej osoby, więc od z mojej perspektywy, nie możesz być lepszy niż to”.

„Egzorcysta papieża” już w kinach.

Czy ten post był pomocny?