Skip to content
TV

Dlaczego Roy z Chicago PD wygląda tak znajomo

30 de wrzesień de 2021
l intro 1632957624

„Chicago PD” przez lata widziało sporo przestępców i złoczyńców, ale niewielu wywarło na widzach tak silne wrażenie, jak Roy Walton z sezonu 8 (Michael Maize). Po raz pierwszy został przedstawiony w „The Right Thing” jako handlarz ludźmi. Siłom udaje się zawęzić poszukiwania do niego, dzięki odnalezieniu tablicy rejestracyjnej. Jednak wciąż nie jest łatwo go zlokalizować, a sprawy nasilają się dopiero, gdy odkrywają ślad ciał w jego śladzie. Jego fabuła powróciła do serialu „The Other Side” z sezonu 9. W końcu ma zostać aresztowany, dopóki nie wykona ruchu po broń oficera, zmuszając ich do zastrzelenia go w samoobronie.

Czas Roya nad „Chicago PD” może się skończył, ale kariera Michaela Maize’a dopiero się rozkręca. Nie będzie to ostatni raz, kiedy zobaczysz go na swoim ekranie, a on ma wiele innych zasług na swoim imieniu, z których możesz go rozpoznać.

Zagrał Daniela w National Treasure: Book of Secrets

Michael Maize wydaje się mieć wygląd, który krzyczy „zły facet”. Jego czas na „Chicago PD” nie był pierwszym, kiedy był gotowy na nikczemne czyny. Znajdziesz je w jego życiorysie, w tym w jednej z jego najbardziej znaczących ról: Daniela w „Skarbie narodowym: Księdze tajemnic”. Daniel jest jednym z popleczników Mitcha Wilkinsona (Ed Harris). Przede wszystkim był częścią sekwencji pościgu samochodowego, gdy Mitch znalazł się w Europie wraz ze swoim arcyrywalem Benem Gatesem (Nicolas Cage).

Przez większą część filmu Daniela znajdziesz po prawej stronie Mitcha, który tak naprawdę nigdy nic nie mówi, ale zapewnia mu niezbędne mięśnie, aby uczynić go poważnym zagrożeniem. Kukurydza była zachwycona, że ​​dostała tę rolę, jak szczegółowo opisał w wywiadzie dla On Milwaukee: „To ekscytujące być częścią tego. To będzie duży film. Pierwszy był wielkim hitem, a ten mógłby być nawet większy. Fabuła jest bardziej międzynarodowa.” Ale to był dopiero początek lukratywnej kariery aktora.

Kukurydza następnie przeniosła się do Pana Robota

Jako kolejny dowód na to, że Michael Maize ma nikczemną twarz, spójrz na jego rolę w „Mr. Robot”. Gra Lone Star w kilku odcinkach. Jest niebezpiecznie niezrównoważonym funkcjonariuszem poprawczym, który pracuje z Rayem Heyworthem (Craig Robinson). W Lone Star jest coś… nie w porządku i to doskonale pasowało do Maize.

W wywiadzie dla Flickering Myth, Maize miał okazję opowiedzieć o różnicy między programami typu „Mr. Robot” w USA a występami w programie sieciowym, takim jak „Blue Bloods”. Rozwinął: „Programy kablowe mają zazwyczaj mniejszy budżet, więc w dziale dodatków sprawy są zwykle nieco bardziej powściągliwe, ale materiał zwykle jest bardziej nowatorski i progresywny. Te skrypty wiążą się ogólnie z większym ryzykiem i to jest bardzo ekscytującym udziałem aktora”. Jesteśmy pewni, że wszyscy, którzy mieli okazję pracować nad czymś tak przełomowym jak „Pan Robot”, zgodziliby się z nim.

Kukurydza przeniosła się na terytorium superbohaterów z pobytem na Gotham

Wygląda na to, że każdy aktor w dzisiejszych czasach musi pojawić się w nieruchomości superbohatera. Są tak wszechobecne we współczesnym krajobrazie medialnym, że istnieje wiele okazji do zdobycia części, nawet jeśli nie masz szansy na założenie peleryny. Po małej roli w Żelaznej Pięści Michael Maize przeniósł się z Marvela do DC z krótką, powtarzającą się rolą w Gotham. Wciela się w Grady’ego Harrisa, który jest częścią gangu Mertona (Michael Buscemi). Tak, nie powinno dziwić, że Maize po raz kolejny zagrała złego faceta. To trochę jego schick.

Maize rozmawiała z Grue Monkey o długim, żmudnym procesie dostania się do serialu: „Kilka razy brałam udział w przesłuchaniach do „Gotham”, ale jeszcze się nie udało. Bowling Miscia jest biurem castingowym dla Gotham. już wtedy obsadzili mnie w „Błękitnokrwistych” i „Mr. jest magia!”

Jedno jest pewne: wszędzie tam, gdzie są źli ludzie, którzy nie są dobrzy, Michael Maize prawdopodobnie nie będzie zbyt daleko w tyle.

Czy ten post był pomocny?