Skip to content

Recenzja „Nigdy przenigdy” sezonu 4: … słodko-gorzkie pożegnanie

8 de czerwiec de 2023
l intro 1686180976

Recenzje Recenzje telewizji

Fabiola, Devi i Eleanor patrzą na telefon Devi

OCENA REDAKCJI : 8,5 / 10

Zalety
  • Obsada jest gwiazdorska
  • Fabuły są w większości dobrze zrobione
Cons
  • Istnieje kilka postaci, które odgrywają główne role na początku sezonu i nie pojawiły się wcześniej ani później

Przez trzy sezony „Nigdy przenigdy” bohaterowie dzielili swój czas między pożądanie facetów i pogoń za osiągnięciami w szkole średniej, z naciskiem na to pierwsze. Ostatni sezon jest bardziej taki sam, ale nacisk przesunął się bardziej na osiągnięcia akademickie, z naciskiem na platoniczne przyjaźnie. W rzeczywistości ostatni sezon jest idealnym połączeniem wszystkich rzeczy, którymi zajmują się licealistki, i ogólnie jest fantastyczny.

Czwarty sezon rozpoczyna się chwilę po zakończeniu trzeciego, z Devi (Maitreyi Ramakrishnan) w łóżku Bena (Jaren Lewison). Właśnie uprawiali seks — i było źle. Ale zamiast próbować załagodzić sytuację lub spróbować ponownie, Ben po prostu pyta, czy powinien nazwać ją Uberem. Devi nie widuje się z Benem przez całe lato, a kiedy spotykają się ponownie pierwszego dnia ostatniego roku szkoły, on spotyka się z kimś innym.

Ale to tylko jedna z wielu historii. Fabiola (Lee Rodriguez) dostaje się do Princeton, wymarzonej szkoły Devi, wcześnie, podczas gdy Devi zostaje odroczona. Trent (Benjamin Norris) zrywa z Eleanor (Ramona Young), a Eleanor kończy semestr wcześniej, by móc pracować jako aktorka. Paxton (Darren Barnet) rezygnuje z Arizona State University i podejmuje pracę jako trener pływania w swojej dawnej szkole średniej, ku radości wielu ludzi z różnych powodów. Kamala (Richa Moorjani) otrzymuje propozycję pracy w Maryland, ale ją odrzuca, ponieważ nikogo tam nie zna. Mama Devi (Poorna Jagannathan) spotyka mężczyznę, którym jest zainteresowana, a Devi nie duży zmiana z poprzedniego). Pati (Ranjita Chakravarty) poślubia swojego białego chłopaka (Jeff Garlin) podczas wspaniałego ślubu. I w końcu liceum się kończy, a dzieci przechodzą do większych rzeczy.

Jest to również rzadki sezon, który w rzeczywistości obejmuje rok z życia Devi i jej przyjaciół. Znajomość czasu początku i końca sezonu pomaga widzowi zrozumieć w przybliżeniu, kiedy pewne rzeczy się dzieją, zwłaszcza jeśli chodzi o walkę Devi o dostanie się na studia. Mimo to niektóre jego części są mniej skuteczne niż inne.

Co jest złe

Największym problemem, jaki mam z ostatnim sezonem „Nigdy przenigdy”, jest to, że wprowadza nowe postacie, których nigdy wcześniej nie widzieliśmy, ale które najwyraźniej były tam przez cały czas. Na przykład w pierwszym odcinku Devi zamierza uzyskać rekomendację nauczyciela, ale nigdy wcześniej nie spotkaliśmy tej nauczycielki (Jenny O’Hara), mimo że kobieta jest takim toporem bojowym, że ma tendencję do mówienia każdemu dokładnie, co myśli o ich wybrykach… przez jeden odcinek. Wymyka się wiarygodności i wydaje się być produktem skrótu do pisania lub ograniczeń budżetowych.

Jeszcze bardziej rażące jest postępowanie z nowym Hot Pocket i ewentualnym krótkoterminowym chłopakiem Devi, Ethanem (Michael Cimino). The Hot Pocket to grupa składająca się z Paxtona i jego przyjaciół przez większą część programu, ale w tym roku jest to grupa zupełnie nowych chłopców, na czele której stoi Ethan. Powiedziano nam, że Ethan i jego przyjaciele byli tam przez cały czas, Ethan dopiero teraz urósł na tyle wysoki, że można to zauważyć. Co ważniejsze, po tym, jak Devi zdaje sobie sprawę, że Ethan, parafrazując Devi, nie jest tylko złym chłopcem, jest złym człowiekiem, nigdy więcej go nie widzimy. To wydaje się szczególnie głupie, ponieważ jest na zajęciach Devi.

Ethan był dodatkiem w ostatniej chwili, ponieważ potrzebowali kogoś, kto byłby chłopakiem Devi przez kilka odcinków i nic więcej, dlatego związek nie był tak znaczący. Podczas gdy Devi miała wcześniej innego chłopaka poza Paxtonem i Benem, on również był Indianinem, a jego matka przyjaźniła się z matką Devi, więc mieli większy związek. Poza tym chodził do innej szkoły, więc miało sens, że nie pojawił się ponownie po tym, jak przestała się z nim spotykać. Z drugiej strony Ethan był przestępcą w jej szkole średniej. Chociaż nauczyła się z doświadczenia, że ​​nie warto umawiać się ze złym chłopcem, niekoniecznie była to lekcja, której musiała się nauczyć.

Co jest dobre

Devi i Ben leżeli w łóżku wyglądając na zaniepokojonych

Chociaż dodane w ostatniej chwili nauczyciel i chłopak Devi są rozczarowujące, sezon jako całość jest świetny. Fabuła każdej postaci jest fascynująca, zwłaszcza wątek Fabioli o Klubie Robotyki i Princeton. No i oczywiście gra aktorska jest znakomita. Ale historia Devi jak zawsze zajmuje centralne miejsce, a tym razem jej problemy wykraczają poza chłopców. W rzeczywistości punkt kulminacyjny sezonu wcale nie ma nic wspólnego z chłopcami. Ma to związek z walką Devi o dostanie się do Princeton.

W rezultacie w tym sezonie większy nacisk kładzie się na rzeczy, które mają większy połysk dla dorosłych, w tym Devi, która staje się bardziej dojrzała i chętna do odpuszczenia. Wciąż kłamie, gdy prawda wydaje się zbyt trudna, ale przynajmniej teraz robi to z lepszych powodów. W rzeczywistości do pewnego stopnia wszyscy dojrzeli i dojrzeli przez cztery sezony „Nigdy przenigdy”, a produkt tego wzrostu jest widoczny w tym sezonie. Paxton szkoli studenta, aby odnieść sukces w drużynie pływackiej, Fabiola decyduje się na studia na podstawie swoich preferencji, a nie tego, co jest „najlepsze”, a Eleanor decyduje się kierować. Plus finał daje Devi chłopca wraz ze wszystkimi innymi rzeczami, na które czekała. I chociaż jednym z powodów, dla których Devi nie dostała tego konkretnego chłopca przed finałem, prawdopodobnie jest chęć, aby serial wyszedł z hukiem, nie odbiera to dobrych rzeczy, które zaoferował nam ostatni sezon.

Jest tu znacznie więcej dobra niż zła. To nie jest program, który drastycznie zmienił swój ton, ale tak jest najlepiej. Ogólnie rzecz biorąc, licealny program o takich postaciach nie będzie miał tak silnego wpływu jak serial „Succession” czy „Game of Thrones”. Świat nie wznosi się i nie upada w oparciu o zdolność Devi do dostania się na dobrą uczelnię. Ale dla Devi to są rzeczy, które się liczą, a kiedy jesteśmy ich świadkami, czują się dla niej jak życie i śmierć. W rezultacie „Never Have I Ever” to idealne połączenie przewiewności i powagi, i to tym lepiej.

Czwarty i ostatni sezon „Nigdy przenigdy” zadebiutuje na platformie Netflix 8 czerwca.

Czy ten post był pomocny?