Skip to content

Daniel Craig wygłasza podnoszące brwi oświadczenie na temat serii obligacji

7 de październik de 2021
l intro 1633639435

Piętnaście lat po swoim płonącym debiucie jako James Bond w „Casino Royale” w 2006 roku, ukochany aktor Daniel Craig żegna się z agentem 007, grając swoją piątą i ostatnią rolę w „No Time to Die”. Odejście Craiga od roli oczywiście sygnalizuje zmianę warty dla postaci, którą pomógł przedefiniować w ciągu ostatnich półtorej dekady. Mówiąc najprościej, świat się zmienia, a Bond zmienia się wraz z nim – w tym sposób, w jaki przedstawiano kobiety od początku serii filmów o 007 w 1962 roku, z Seanem Connerym w roli słynnego brytyjskiego agenta MI6 w „Dr. No”.

Prawie 50 lat i pięciu aktorów później — po Connery’ego pojawili się George Lazenby, Roger Moore, Timothy Dalton, Pierce Brosnan i Craig — pojawia się zupełnie nowy zestaw wrażliwości, jeśli chodzi o traktowanie płci przeciwnej w serii Bonda. W prawdopodobnie najodważniejszym stwierdzeniu w serii, „No Time to Die” przedstawia nowego agenta MI6 granego przez Lashanę Lynch, która pięć lat po odejściu Bonda na emeryturę z tajnej organizacji w brytyjskim rządzie, otrzymuje tytuł 007.

I podczas gdy postać Lyncha, Nomi, nie jest pierwszą kobietą w filmach Craiga Bonda, której przyznano znacznie trudniejszą przewagę, jej przypisanie szanowanego rankingu 007 w serii powinno wbić ostatni gwóźdź do trumny przestarzałego przekonania, że ​​wszystkie kobiety, które Pojawienie się naprzeciwko aktora grającego 007 powinno zostać nazwane „Dziewczynami Bonda”.

Daniel Craig mówi, że dziewczyny Bonda „już nie istnieją”

Nawiązując do niedawnych sentymentów swojej koleżanki z filmu „Nie ma czasu na śmierć”, Any de Armas – która występuje w filmie jako kopiąca tyłki agentka CIA o imieniu Paloma – Craig bez ogródek stwierdził w wywiadzie wideo dla Entertainment Weekly, że „nie ma więcej Dziewczyny Bonda”.

„Oni już nie istnieją. Mogą istnieć ponownie, ale nie w moich filmach” – powiedział Craig EW.

Począwszy od filmów Connery’ego, bycie „dziewczyną Bonda” było kiedyś pochlebnym określeniem, które przez lata ewoluowało, nabierając mniej pochlebnych konotacji. Zasadniczo „dziewczyny Bonda” przez dziesięciolecia były postaciami uprzedmiotowionymi przez agenta 007 i często traktowanymi jako jego seksualne podboje. Jednak w świecie Craiga „kobiety Bonda”, jak opisał je de Armas, są równe, które posiadają tyle samo intelektu i mają tyle samo ciosu, co ich męski odpowiednik.

Wypowiadając myśli Craiga na temat końca ery „dziewczyny Bonda”, Lynch po prostu powiedział EW: „Powiedział to, co powiedział”.

Film „No Time to Die” w reżyserii Cary’ego Joji Fukunagi, w którym występują także Rami Malek, Léa Seydoux, Geoffrey Wright, Billy Magnussen i Christoph Waltz, wejdzie do kin 8 października.

Czy ten post był pomocny?